Dlaczego koty wchodzą lub siadają na torbach? Oto cała tajemnica
Każdy opiekun kota wie, że nowy karton po przesyłce czy szeleszcząca torba potrafią wywołać u pupila znacznie większe zainteresowanie niż drogie legowisko, czy zabawka ze sklepu zoologicznego. Choć z perspektywy człowieka wydaje się to dziwne, koty mają swoje powody, dla których traktują zwykłe pudełko lub torbę jak skarb. Naukowcy i behawioryści zwierzęcy wskazują, że za tym zachowaniem stoją instynkty, potrzeba bezpieczeństwa, a także ciekawość świata.
Spis treści:
Poczucie bezpieczeństwa w ciasnej przestrzeni
Koty z natury uwielbiają kryjówki. W środowisku naturalnym szukają miejsc, w których mogą się schować przed drapieżnikami, odpocząć lub obserwować otoczenie z bezpiecznej odległości. Pudełko czy torba spełniają tę funkcję doskonale - dają możliwość zwinięcia się w kłębek i odcięcia od nadmiaru bodźców.
Zamknięta przestrzeń działa uspokajająco i redukuje stres, dlatego duża torba lub też karton mogą stać się dla kota swoistą strefą komfortu. To także idealne miejsce na drzemkę.
Torba jako sposób na zabawę i trening instynktów
Torba czy karton to nie tylko schronienie, ale również świetna arena do zabawy. Szeleszczący dźwięk, możliwość skakania do środka czy chowania się przed domownikami - to wszystko działa na kota jak naturalny stymulant.
Zdarza się, że nasz pupil szarpie torbę zębami lub pazurami - najczęściej jest to forma rozładowania energii i treningu drapieżnych instynktów. Taka zabawa przypomina polowanie, gdy kot "atakowałby" ofiarę, np. mysz. Plastikowe torby dodatkowo kuszą szelestem i fakturą, przez co jeszcze bardziej pobudzają do aktywności.
Zobacz również: Pies chce spać z tobą w łóżku? Oto trzy ważne powody
Ciekawość i zapachy, którym trudno się oprzeć
Koty to zwierzęta niezwykle ciekawskie. Nowy karton czy torba w domu to dla nich obiekt, który trzeba zbadać i obwąchać. Jeśli w opakowaniu wcześniej znajdowało się jedzenie, kuszący zapach może zachęcić kota nawet do lizania czy gryzienia materiału.
Nawet jeśli opakowanie nie pachnie jedzeniem, samo pojawienie się "czegoś nowego" w otoczeniu kota jest dla niego bodźcem do eksploracji.
Zobacz również: Niezawodny sposób na przywołanie kota. Zapomnij o "kici-kici"
