Ogon kota drży jak grzechotka? Co to oznacza?
Koty wiele emocji i swoich zachowań pokazują za pomocą ogona, dlatego warto uważnie patrzeć na tę część ciała zwierzęcia. Co oznacza, gdy kot potrząsa swoim ogonem niczym grzechotnik swoim grzechoczącym końcem? Zdecydowanie jest to ciekawe zachowanie kotów, które warto znać.

Wyznacznik emocji kota. Spójrz na jego ogon
Koty w pokazywaniu swoich zamiarów, emocji są znacznie subtelniejsze niż chociażby psy, ale miłośnicy zwierząt wiedzą, na co zwracać uwagę u kotów, by je "rozszyfrować".
Ogon u kota pokazuje wiele sygnałów, którymi możemy kierować się, by lepiej zrozumieć swojego pupila.
Energiczne machanie, zwisający ogon, klapanie ogonem - to wszystko ma znaczenie. A jak interpretować to, gdy kot potrząsa swoim ogonem, tak, że jego koniec aż wibruje lub przypomina grzechotkę.
Przy takim zachowaniu najbardziej znany kontekst to znaczenie terenu moczem. Kot stojący przy pionowej powierzchni z uniesionym, drżącym ogonem najczęściej zostawia swój zapach, właśnie poprzez spryskanie miejsca moczem. Nawet zwierzęta po kastracji potrafią wykonywać ten gest, choć nie zawsze rzeczywiście coś wydzielają.
Jednak nie zawsze się tak dzieje. Co znaczy, gdy kot zachowuje się w ten sposób ale finalnie nie znaczy terenu?
Cały wachlarz emocji. Zwróć uwagę na szczegóły

Wielu opiekunów obserwuje podobny ruch w zupełnie innych sytuacjach, jak chociażby podczas powrotu do domu czy przy podawaniu kotu jedzenia. Wówczas kot również unosi ogon pionowo, a jego koniuszek lekko wibruje.
To sygnał pozytywnych emocji: radości, entuzjazmu, ekscytacji, oczekiwania na uwagę lub na smakołyk.
Ważny jest jednak kontekst sytuacyjny i inne znaki, które okazuje nam kot. Jeżeli znamy swoje zwierzę, po prostu widzimy, co sprawia mu przyjemność, na co się cieszy i co go ekscytuje.
Gdy zmienimy sytuacje, takie potrząsanie ogonem może pojawić się także, gdy kot będzie się frustrował.
W tej wersji ogon nie zawsze sterczy pionowo, może być ustawiony poziomo lub nieco opadać. Towarzyszą temu często uszy skierowane w bok i napięta sylwetka. Wtedy ogon jest jak ostrzeżenie: "coś mnie denerwuje".