Wigilijne karpie głosu nie mają. Przeczytaj zanim kupisz

Polska jest europejskim liderem w hodowli karpia
Polska jest europejskim liderem w hodowli karpia123RF/PICSEL

Boją się, czują i używają narzędzi

Karpie odczuwają ból silniej niż inne zwierzęta123RF/PICSEL

Zakaz znęcania się nad karpiami: Dotyczy zarówno sprzedawców, jak i klientów

  • w pierwszej kolejności upewnij się, czy masz wystarczające dowody na znęcanie się nad zwierzętami - zrób zdjęcia, nagraj film, znajdź świadków przestępstwa,
  • zadzwoń na policję i powołaj się na następujące przepisy ustawy o ochronie zwierząt: Art. 6 ust. 2 pkt 10 - jeśli karpie są stłoczone, poranione i nie mogą swobodnie pływać, Art. 6 ust. 2 pkt 18 - gdy widzisz, że są pozbawione wody oraz Art. 6 ust. 2 - gdy są pakowane do plastikowych toreb bez wody,
  • wyślij pismo do Inspekcji Weterynaryjnej - wzór znajdziesz np. na stronie Stowarzyszenia Otwarte Klatki,
  • poczekaj na przyjazd policji, złóż zeznania i przekaż funkcjonariuszom wszystkie zgromadzone dowody,
  • zawiadom organizację zajmującą się prawami zwierząt, która ma prawo działać w sytuacji, gdy dzieje się im krzywda,
  • po kilku dniach wróć w miejsce przestępstwa i sprawdź, czy sklep poprawił warunki przetrzymywania karpi, a jeśli nie, ponownie zgłoś sprawę na policję.
  • 6). transport zwierząt w tym zwierząt hodowlanych, rzeźnych i przewożonych na targowiska, przenoszenie lub przepędzanie zwierząt w sposób powodujący ich zbędne cierpienie i stres,
  • 10). utrzymywanie zwierząt w niewłaściwych warunkach bytowania (...), bądź w pomieszczeniach albo klatkach uniemożliwiających im zachowanie naturalnej pozycji,
  • 18). transport żywych ryb lub ich przetrzymywanie bez dostatecznej ilości wody uniemożliwiającej oddychanie.
Ryby, co nie ulega wątpliwości, są kręgowcami i w związku z tym, jak wskazał ustawodawca, są zdolne do odczuwania cierpienia i podlegają ochronie przewidzianej w ustawie o ochronie zwierząt na równi z innymi zwierzętami kręgowymi oraz wymagają humanitarnego traktowania.
Naturalnym środowiskiem ryb jest środowisko wodne, a więc zasadą winno być transportowanie, przetrzymywanie i przenoszenie ryb w środowisku wodnym, a więc takim, które zapewnia im właściwe warunki bytowania, czyli możliwość egzystencji, zgodnie z ich potrzebami gatunkowymi.
O ile sprzedający w żadnym wypadku nie mogą odpowiadać za sposób przenoszenia przez klientów żywych ryb po opuszczeniu przez nich sklepu oraz nie mogą wpływać na czas ich przenoszenia, za co mogą z pewnością odpowiadać poszczególni klienci w ramach ewentualnie stawianych im zarzutów, o tyle każdy sprzedawca winien mieć wpływ na sposób pakowania żywych ryb w przypadku ich sprzedaży. Znęcaniem jest nie tylko zadawanie, ale również dopuszczenie do zadawania bólu lub cierpień zwierzętom
czytamy w wyroku.

Tradycja młodsza niż myślimy?

Świąteczna ciężarówka Coca-Cola zawitała do Torunia