Czy dzieci mogą rzucać mięsem?
Odpowiedź jest w gruncie rzeczy dość prosta: mogą i nawet możemy im w tym pomagać. Wystarczy kierować się tylko zdaniem lekarzy i dietetyków. Dla wyjaśnienia mówimy o włączaniu mięsa do diety dzieci. Ma ono swoich zwolenników i przeciwników, jednak ostateczne decyzje powinny być podejmowane na podstawie faktów. Są one takie, że mięso jest ważnym składnikiem diety, nawet już u najmłodszych dzieci.
Prawidłowy rozwój malucha warunkują między innymi: żelazo hemowe, witaminy B12, karnityna, kwas arachidonowy, który zaliczany jest do kwasów tłuszczowych Omega-6. Budulca dla szybko rozwijającego się organizmu dzieci dostarcza białko. To najłatwiej przyswajalne znajdziemy właśnie w mięsie. O najlepszym terminie włączenia mięsa do diety dziecka decyduje sama natura. Około 6 miesiąca życia dziecka zapasy żelaza zgromadzone w czasie ciąży zaczynają się wyczerpywać. O tym, jak jest ono istotne, świadczy lista skutków niedoborów żelaza, do których możemy zaliczyć: anemię, słabszą odporność czy nieprawidłowości w rozwoju funkcji poznawczych.
Kolejne często powtarzane pytanie to: jaki gatunek mięsa jest najlepszy dla dziecka? Odpowiedź jest ponownie bardzo prosta: każdy. Musimy dbać o to, aby było ono wysokiej jakości. Proponowanie różnych rodzajów mięs to również przyzwyczajanie małego konsumenta do nowych smaków i najlepszy sposób na urozmaicenie diety. Pamiętajmy też, że najzdrowszą formą podania mięsa jest gotowanie, a w tym przypadku idealnie sprawdzą się zupy.
Najważniejsze zaś jest zachowanie zdrowego rozsądku i stosowanie się do zasad zbilansowanej diety. Pamiętajmy o warzywach i owocach, produktach mlecznych i rybach. Tylko ich połączenie dostarczy organizmowi dziecka wszystkich ważnych dla jego rozwoju składników.
#FunduszePromocji
Artykuł sponsorowany
