Omlet na kilka sposobów

Naturalny  

Zwany również francuskim. Przyrządzam go z roztrzepanych jaj z dodatkiem wody i soli. Smażę go wolno na rozgrzanym oleju tak, by spód się lekko podrumienił, a wierzch był galaretowaty.

Biszkoptowy

Nazywany jest też rzymskim. Żółtka ucieram z niewielką ilością cukru, ubijam na sztywno pianę z białek i dodaję ją na przemian z przesianą mąką, delikatnie mieszając. Omlet smażę na wolnym ogniu pod przykryciem. Kiedy się zetnie, przewracam na drugą stronę i dosmażam. Podaję z konfiturami, posypany cukrem pudrem, polany miodem lub syropem klonowym.

Z dodatkami

Do omletu naturalnego dodaję warzywa, np. groszek, marchewkę, fasolkę i szpinak, pieczarki albo kawałki wędliny. Smażę, a następnie posypuję natką lub szczypiorkiem, luźno zwijam w rulon albo składam na pół i od razu podaję.

Puszystszy

Żeby omlet był bardziej puszysty, do roztrzepanych jaj dodaję wodę mineralną lub gazowaną

Porady udzieliła Hanna Szymkiewicz  - doświadczona mistrzyni kulinarna