Pamela Anderson zwróciła uwagę nie tylko wyglądem. Znów jest zakochana?
Czy Pamela Anderson i Liam Neeson są parą? Tak można wnioskować po ich ostatnim wspólnym wyjściu na premierze filmu "Naga broń". Aktorzy zaskoczyli swoim zachowaniem podczas tego wydarzenia.
Pamela Anderson znów zakochana. Tego nie dało się nie zauważyć
Pamela Anderson i jej partner z planu filmowego, Liam Neeson, niedawno uczestniczyli w premierze swojego nadchodzącego filmu.
Para wyglądała razem świetnie, ale to ich zachowanie wywołało plotki o romansie.
Przez miesiące spekulacje na temat związku Anderson i Neesona trafiały na pierwsze strony gazet. Jednak para jak dotąd niczego nie potwierdziła. Mimo to ich czyny mówią same za siebie.
Pamela i Liam przeszli po czerwonym dywanie, trzymając się za ręce, machając i pozując do zdjęć. To jednak nie wszystko, co się wydarzyło między tą dwójką tego wieczoru.
Pocałunek, który zdradza wszystko?
Para wydawała się szaleńczo zakochana, gdy gwiazdor trzymał Pamelę blisko siebie. Ta w końcu go pocałowała w policzek i oboje się uśmiechnęli.
To mówiło wiele o ich relacji. Prócz tego oczywiście wzrok przyciągał wygląd Pameli. Aktorka tego dnia wyglądała niezwykle promiennie.
Podczas premiery filmu gwiazda serialu "Słoneczny patrol" prezentowała się olśniewająco w ciemnofioletowej sukience bez ramiączek od Rodarte.
Ułożyła blond włosy w loki i postawiła na delikatny, niemal niewidoczny makijaż, hołdując swojej zasadzie "no make-up".
Aby dopełnić całość, dobrała minimalną biżuterię, w tym bransoletkę i kolczyki.
Neeson tymczasem miał na sobie szary garnitur i czarną koszulę. Irlandzki aktor wyglądał równie olśniewająco, ale to na swoją filmową partnerkę patrzył z podziwem.
Liam Neeson twierdzi, że jest "szaleńczo zakochany" w Pameli Anderson
W październiku 2024 roku 72-letni Neeson zaskoczył śmiałym wyznaniem na temat swojej partnerki z planu. W wywiadzie dla "People" aktor powiedział, że jest w niej "szaleńczo zakochany".
Mówiąc, że z Pamelą "współpraca jest po prostu fantastyczna", dodał:
"Jeśli chodzi o Pamelę, to po pierwsze, jestem w niej szaleńczo zakochany. Szczerze mówiąc, nie mogę jej wystarczająco pochwalić. Nie ma wielkiego ego. Po prostu przychodzi, żeby wykonać swoją pracę. Jest zabawna i bardzo łatwo się z nią współpracuje. Będzie świetna w tym filmie" - powiedział wówczas Neeson.
Wygląda na to, że słowa aktora nie dotyczyły wyłącznie Pameli jako aktorki i nie określały współpracy z nią, ale chodziło o Pamelę, jako o kobietę.
