Zapomniane potrawy wigilijne
Chcesz zaskoczyć bliskich nietypową wigilijną potrawą? Zobacz, co pojawiało się dawniej na stołach Polaków i zainspiruj się.
123RF/PICSEL
Zapomniane potrawy wigilijne
Chcesz zaskoczyć bliskich nietypową wigilijną potrawą? Zobacz, co pojawiało się dawniej na stołach Polaków i zainspiruj się.
Pierogi ze śliwkami Pierogi ze śliwkami są popularne szczególnie w Małopolsce. Nie jest to może potrawa do końca zapomniana, ale nie jada się ich już tak często jak kiedyś. A szkoda, bo to danie, które z pewnością zasługuje na uwagę. Śliwki powinny być koniecznie wędzone. Trzeba je namoczyć w wodzie i przystąpić do wykonania ciasta. Do tego celu użyj jajka, wody i mąki. Przyda się też sól. Ciasto trzeba rozwałkować i wyciąć z niego kółka, (najlepiej za pomocą szklanki). Po włożeniu do środka śliwek, należy je skleić, chwytając delikatnie za brzegi i gotować przez około pięć minut w delikatnie osolonej wodzie. Kiedy będą już gotowe można je posypać na przykład cukrem. A.W123RF/PICSEL
Kulebiak z kapustą i grzybami Kulebiak to potrawa pochodząca z Kresów, ale dawniej w wieczór wigilijny pojawiała się ona również na polskich stołach. Ten pieczony pieróg kształtem może niektórym kojarzyć się z walcem. Najczęściej robi się go z ciasta drożdżowego i nadziewa farszem. Najczęściej takim z kapustą i grzybami. Do zrobienia kulebiaka można wykorzystać też gotowe ciasto francuskie. Wtedy przygotowanie potrawy zajmuje o wiele mniej czasu. Oczywiście podstawa to grzyby, które muszą być dobrze wymoczone i dokładnie ugotowane. Woda, która zostanie również będzie przydatna, więc nie należy jej wylewać, a zachować ją na potem. Ugotowane grzyby powinno się pokroić na małe paseczki, a kapustę kiszoną po uprzednim opłukaniu - poszatkować i ugotować w zachowanym i doprawionym przyprawami grzybowym wywarze. Powinno to trwać około pół godziny. Teraz nadszedł czas, aby usmażyć cebulę i grzyby. Powinno się je doprawić solą i pieprzem. Kapustę należy odcedzić i wymieszać z grzybami i cebulą. Na płacie gotowego ciasta francuskiego trzeba ułożyć farsz i zwinąć całość. Wierzch powinno się posmarować roztrzepanym jajkiem, a następnie piec wszystko w temperaturze dwustu stopni przez około pół godziny. 123RF/PICSEL
Kluski z makiem Nie są może zapomniane, ale nie je się ich wszędzie. Bardzo popularne są w Małopolsce i na Podlasiu. Za to na pewno są przepyszne, więc każdy choć raz w życiu koniecznie powinien ich spróbować. Ich przygotowanie nie jest trudne. Najpierw trzeba zagnieść ciasto i rozwałkować je i pociąć na pasy, z których uformuje się grube kluski. Następnie gotuje się je w lekko osolonej wodzie. Uprzednio oczyszczony mak trzeba zalać wrzątkiem i gotować przez co najmniej dziesięć minut. Kiedy przestygnie i zostanie odsączony, najlepiej jest tradycyjnie utrzeć go wałkiem. Do rozgrzanego na patelni masła koniecznie trzeba dodać mak, bakalie i miód. Wymieszaną całość przez chwilę jeszcze smaży się, a później dodaje do niej ugotowany wcześniej makaron. 123RF/PICSEL
Szczupak i inne ryby Kto powiedział, że na świątecznym stole koniecznie musi pojawić się karp? Dawniej to nie ta ryby była najpopularniejsza. Chętnie wybierano gatunki słodkowodne i śledzie. Jednak to szczupaki były potrawą, z której Polacy słynęli w całej Europie. Podawano je na przykład w sosie szafranowym. Oskrobanego i opłukanego szczupaka pokrój, posól i odstaw na godzinę. W tym czasie możesz zająć się gotowaniem wywaru z włoszczyzny, cebuli, oraz z głów i ogonów. Szczupaka umieść w rondlu i zalej przygotowanym przed chwilą wywarem. Dodaj cytrynę, ocet i rodzynki, a następnie gotuj przez około pół godziny. Zasmażkę przygotujesz z mąki i masła. Możesz dodać również wino, szafran i odrobinę cukru. Następnie wlej to do naczynia ze szczupakiem i duś przez chwilę. Potrawę możesz podawać na przykład z ziemniakami. 123RF/PICSEL
Kisiel z żurawiny Kisiel z żurawiny to dawny sposób na świąteczne problemy z wątrobą i przy okazji pyszny deser. Żurawina zawiera właściwości wspomagające trawienie. Dzięki dużej ilości pektyn będzie świetną alternatywą dla leków mających wspomagać obciążoną po obfitych posiłkach wątrobę. Jeżeli chcesz przygotować ten deser, to opłukaną żurawinę zalej litrem wody i dodaj do niej cynamon i kilka goździków. Całość gotuj przez godzinę, a następnie przetrzyj żurawinę. Do przecieru dodaj miód lub cukier. Ten pierwszy będzie zdrowszy! Wszystko to zagotuj, a następnie dodaj do całości trochę mąki ziemniaczanej i wody. Kiedy kisiel zacznie się już formować, zdejmij go z ognia i w razie potrzeby dodatkowo dosłodź. 123RF/PICSEL
Zupa migdałowa Chcesz zaskoczyć gości? Podaj im zupę migdałową. To popularne na Kresach danie jest naprawdę przepyszne. Migdały, które grają tutaj pierwsze skrzypce, koniecznie zmiel. Rodzynki z kolei zalej ciepłą wodą. Następnie zagotuj mleko, dodając do niego migdały i odrobinę cukru lub miodu. Powinno to trwać kilkanaście minut. Po tym czasie dodaj rodzynki i dopraw zupę. Płatki migdałów najlepiej jest podprażyć przez chwilę na patelni. Zupę podawaj na ciepło, udekorowaną rodzynkami lub innymi owocami i prażonymi płatkami. 123RF/PICSEL
Chciałabyś, aby wieczerza wigilijna była w tym roku nieco inna? Nie musisz przecież rok w rok podawać na stół barszczu i śledzia w śmietanie. Zamiast nich lub jako dodatkową potrawę możesz podać jedną z tych tradycyjnych, zapomnianych już dziś przez wielu potraw. Siemieniotka Siemieniotka to tadycyjna zupa z nasion konopii. Na domowych stołach pojawiała się już od wieku dziewiętnastego. Popularna była przede wszystkim na Śląsku, ale chętnie jadano ją również w innych regionach na przykład w Wielkopolsce lub Małopolsce. Przepisów na siemieniotkę jest naprawdę sporo. Powodem tego jest to, że dawniej każda z gospodyń przygotowywała ją trochę inaczej. Aby zrobić tę zupę, najpierw musisz ugotować nasiona konopi. Jeżeli nie chcesz, by twoja potrawa była gorzka, koniecznie odlej kilkakrotnie wodę. Wtedy pozbędziesz się tego posmaku. Później trzeba odcedzić nasiona i ocierać je, przelewając wodą. Wszystko po to, aby uzyskać jednolitą konsystencję, którą później zagotowuje się z wodą i główką cebuli. Do całości powinno się dodać jeszcze śmietanę i doprawić. Koniecznie solą i pieprzem, ale można również wspomóc ją jeszcze odrobiną cukru. Najczęściej siemieniotkę podaje się z kaszą jęczmienną.123RF/PICSEL
