W zaświatach miały pracować za zmarłego. Czym są tajemnicze figurki?

Starożytni Egipcjanie mieli wyjątkowy kult pogrzebowy, który owiany był tajemnicą i rozmaitymi wierzeniami. To, co do dziś znajdują w starożytnych grobowcach, naukowcy zdumiewa. Znalezisko niedaleko miejscowości Tuna el-Gebel wprawiło egiptologów w zachwyt, a jego powodem były Uszebti - niepozorne figurki, które dla Egipcjan miały wielką moc.

Jakie tajemnice kryje jeszcze przed naukowcami Egipt?
Jakie tajemnice kryje jeszcze przed naukowcami Egipt?123RF/PICSEL

Odkrycie, przez które badacze wstrzymali oddech. Oto co odkryli w grobowcu

Egipt, choć od lat dokładnie badany przez współczesnych naukowców, archeologów i egiptologów, wciąż ma wiele do odkrycia. Najwięcej tajemnic wciąż skrywają grobowce, a dzięki nowym badaniom i znaleziskom, wiedza na temat życia i śmierci w starożytnym Egipcie wciąż się poszerza.

Niedawno egiptolodzy prowadzący badania niedaleko Tuna el-Gebel w Środkowym Egipcie, a dokładnie na stanowisku archeologicznym Al-Ghurifa dokonali wyjątkowego odkrycia.

Podczas wykopalisk odkryto grobowce, a w nich prócz sarkofagów z mumiami w środku, rozmaite amulety, biżuterię, naczynia oraz coś, co wywołało zachwyt archeologów - figurki Uszebti.

Okazało się, że trwające od 2017 roku wykopaliska przyniosły odpowiedzi na wiele pytań. Dokonując doniosłego odkrycia archeologicznego, egipskie Ministerstwo Turystyki i Starożytności odsłoniło nieodkryte dotychczas miejsce pochówku, które jak się okazało, należy do wysokich rangą urzędników i kapłanów z Nowego Królestwa starożytnego Egiptu.

Dlaczego więc małe, niepozorne figurki Uszebti wywołały takie poruszenie wśród badaczy właśnie w tym miejscu?

Czym były Uszebti? Figurki o wielkiej mocy w zaświatach

Uszebti pełniły niezwykle ważną rolę podczas pochówku
Uszebti pełniły niezwykle ważną rolę podczas pochówku 123RF/PICSEL

Uszebti wyglądają jak miniaturowe mumie lub jak figurki do zabawy dla dzieci. Nie ma w nich jednak żadnego elementu zabawy. Te kamienne lub drewniane figurki odgrywały ważną rolę podczas pochówku.

Były one wkładane do grobowca razem ze zmarłym i były jego... miniaturową rzeźbą już w postaci mumii. Wierzono, że małe Uszebti przenosiły się ze zmarłym do zaświatów i tam ożywały.

Gdy już się to stało, miały ożywione pracować za swojego właściciela. W ten sposób zmarły zapewniał sobie zwolnienie swojej duszy z pracy w zaświatach i mógł cieszyć się błogim życiem pozagrobowym.

Aby jednak zwykła figurka z drewna, czy kamienia przekształciła się w prawdziwą Uszebti, potrzebne było zaklęcie. Zostało ono zawarte w szóstym rozdziale "Księgi Umarłych".

Kapsułka wiedzy INTERIA.PL
Styl.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas