Agnieszka Woźniak-Starak zdecydowała się na makijaż permanentny? Jej piegi wyglądają obłędnie!

Ostatnio wielu fanów przygląda się twarzy Agnieszki Woźniak-Starak, zastanawiając się, czy jej piegi są naturalne czy nie. Jak osiągnąć podobny efekt? Okazuje się, że można udać się do gabinetu kosmetycznego na makijaż permanentny!

Agnieszka Woźniak-Starak podczas uroczystej premiery "Czarnej owcy". Na twarzy gwiazdy widać piegi
Agnieszka Woźniak-Starak podczas uroczystej premiery "Czarnej owcy". Na twarzy gwiazdy widać piegiVIPHOTOEast News

Agnieszka Woźniak-Starak jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, a jej profil na Instagramie obserwują już ponad 593 tysiące osób. 

Wielu fanów znanej dziennikarki z niecierpliwością czeka na jej nowe zdjęcia, dzięki czemu nie umyka im żaden nowy szczegół w jej wyglądzie. 

Ostatnio sporym zaintesowaniem w mediach cieszą się wyraziste piegi gwiazdy. 

Niektórzy uważają, że są one naturalne, a inni (w tym specjalista medycyny estetycznej Marcin Janusek, który rozmawiał z "Super Expressem"), że Agnieszka Woźniak-Starak zdecydowała się na makijaż permanentny. 

Wciąż nie wiadomo, jaka jest prawda, jednak trzeba przyznać, że piegi bardzo pasują do subtelnej urody pięknej blondynki i dodają jej dziewczęcego uroku. 

Piegi Agnieszki Woźniak-Starak. Jak osiągnąć taki efekt?

Piegi jak u Agnieszki Woźniak-Starak można spróbować wykonać samodzielnie np. za pomocą kredki w odpowiednik odcieniu, jeżeli tylko chcemy sprawdzić, czy będzie nam z nimi do twarzy.

Kiedy jednak jesteśmy zdecydowane, że pragniemy je mieć na stałe, możemy udać się do profesjonalisty. Wiele salonów kosmetycznych oferuje usługi wykonania takiego makijażu permanentnego. 

Piegi mogą optycznie odmłodzić nas o kilka lat, ale trzeba pamiętać, że powinny one wyglądać jak najbardziej naturalnie, więc osoba, która je wykonuje, nakładając na naszą skórę barwnik, musi dobrać tonację i rozmieszczenie plamek specjalnie do naszej urody.

Wykonanie ich techniką makijażu permanentnego może kosztować od kilkuset do nawet tysiąca złotych, a efekt powinien utrzymać się przynajmniej kilka miesięcy. 

"Aby nie były straconym pokoleniem" | PAH
Styl.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas