Anna Mealady o chorobie Stana Borysa
Stan Borys zmagał się przez ostatnie 10 miesięcy z bardzo poważnymi problemami zdrowotnymi. Jego życiowa partnerka - Anna Maleady poinformowała społeczność na Facebooku o efektach długiego leczenia.

Stan Borys trafił do szpitala w ciężkim stanie w lutym 2019 roku. Lekarze zdiagnozowali u artysty udar i natychmiast rozpoczęli leczenie. Według doniesień Anny Mealady zespół szpitalny przez pięć dni walczył o jego życie na oddziale intensywnej terapii.
Pieniądze na kosztowną rehabilitację Borysa zebrali jego przyjaciele podczas specjalnych wydarzeń charytatywnych. O jego walce z chorobą pisało również wiele magazynów w Polsce, nagłaśniając całą sprawę. Wspólne wysiłki przyniosły zdumiewający efekt i po paru miesiącach artysta odzyskał władzę w nogach, a jego stan zdrowia powoli wraca do normy. Anna Mealady opublikowała wpis, w którym opisała owe efekty.
"Wasze wsparcie i modlitwy pomogły. Wielka praca lekarzy i rehabilitantów oraz personelu medycznego zrobiła swoje. Zaparcie i wytrzymałość Stana Borysa w ciężkiej i długotrwałej terapii przyniosła oczekiwane efekty! W końcu Stan Borys jest w dobrej formie tj. samodzielny w poruszaniu się, choć wiadomo, że rehabilitacja trwa" - napisała.
Życzymy Stanowi Borysowi dużo zdrowia!