Anna Popek w żałobie. Dziennikarka przeżywa trudne chwile, ale fani są z nią!
Anna Popek przeżywa trudne chwila. Dziennikarka długo wahała się, czy tą smutną wiadomością powinna dzielić się z fanami? Ostatecznie uznała, że wpis na Instagramie, uczuciowy, szczery i przeszywający do bólu umieści na swoim profilu. Kondolencje popłynęły z całej Polski.
Anna Popek niedawno zdobywała szczyty na urlopie i zarażała fanów optymizmem. Obecnie dziennikarka sama potrzebuje wsparcia i pozytywnej energii. 53-letnia gwiazda TVP poinformowała fanów na Instagramie o śmierci swojej mamy. Wpis, który umieściła dziennikarka telewizyjna, jest podsumowaniem chwil spędzonych z najbliższą jej osobą. Już pierwsze zdanie chwyta za serce.
Nie myślałam, że tak szybko będę musiała napisać te słowa.
Teresa Chruzik od lat zmagała się z chorobą układu sercowo-naczyniowego. Dziennikarka już wiosną tego roku była przygotowana na najgorsze. Jednak rodzina odetchnęła z ulgą, kiedy mama doszła do siebie i jej stan zdrowia znacznie się polepszył. W takich momentach docenia się każdą chwilę i właśnie o nich napisała Anna Popek w pożegnalnej mowie. Widać, że ulubienica publiczności mogła liczyć na mamę w każdej sytuacji. Pani Teresa była wsparciem dla swoich córek. Sami przeczytajcie, ile ciepła bije z tych kilku zdań...
Nie myślałam, że tak szybko będę musiała napisać te słowa. Wierzyłyśmy i walczyłyśmy do końca. 5 sierpnia odeszła nasza ukochana Mama Teresa Chruzik. Mama, która urodziła się na Kresach w Kamionce Strumiłowej miała kresowy charakter i wielką radość życia. Jesienią zeszłego roku Mama cudem uniknęła śmierci. Gdy już odzyskała przytomność i zobaczyła nas w szpitalu uśmiechnęła się tak serdecznie i ciepło. Cały czas widzę przed oczami Jej dobrą, mądrą twarz. Mama kochała nas i nasze dzieci. Dla mnie i dla siostry @madalena_krupa była wzorem i wielkim wsparciem. Mama była też wspaniałym kompanem moich podróży przez ostatnie lata. Bardzo smutne są dla nas te ostatnie dni. W tym tygodniu pożegnamy naszą kochaną Terenię na zawsze. Dziękujemy Bogu za to, że była z nami.
Kondolencje popłynęły szerokim strumieniem. Dla Anny Popek to dowód, że w tych trudnych momentach nie jest sama. Przyjaciele i fani stoją za nią murem i służą wsparciem. Nasza redakcja również przyłącza się do kondolencji.
***
Zobacz także:
Anna Popek: Perfekcjonistka w każdym calu. Nauczyła ją tego mama?
Anna Popek uwielbia potrawy z Kresów