Bogusław Linda w rozmowie z Magdą Umer
Książka "Zły chłopiec" powstała na Warmii, w hotelu z widokiem na wzgórza. Rozmówcy leżeli na jednym łóżku i prowadzili nieśpieszną rozmowę, pod czujnym okiem aparatu fotograficznego.
O Bogusławie Lindzie mówi się, że niewiele mówi. Tym większa zasługa Magdy Umer, której nie tylko opowiedział o swoim życiu, ale i zrobił to szczerze. Czy dorastał w biedzie? Co czuje silny mężczyzna, gdy zaliczy porażkę? Czy można być permamentnie zakochanym? Dalczego bycie ojcem jest takie trudne? Kogo zabrałby na małą wyspę, na której nie trzeba myśleć, co będzie jutro?
"Zły chłopiec" to nie tylko spotkanie mistrzów, ale i fascynujący portret współczesnego mężczyzny - pełnego sprzeczności, dla którego ważna jest i walka i czułość.
Ona - piosenkarka, reżyserka, dziennikarka. Przyjaciółka Agnieszki Osieckiej, córka chrzestna Kaliny Jędrusik.
On - jedna z wyrazistrzych postaci polskiego kina (od "Gorączki "przez "Psy "po "Pana Tadeusza"). "Zły chłopiec" to wspólny projekt wyjątkowych artystów, a przy tym sąsiadów: Magdy Umer i Bogusława Lindy. I Lidii Popiel, modelki, która została fotografką, by udowadnić, że uroda to piękna dusza, a nie program komputerowy.