Dawno niewidziana księżna Charlene u boku męża. Zażegnali kryzys?
Oprac.: Karolina Iwaniuk
Księżna Charlene i książę Albert przechodzili ciężki czas przez ostatnie miesiące. Wokół pary od kilku lat krążyły plotki na temat ich rozstania i problemów zdrowotnych księżnej. Po dość długiej nieobecności w mediach, para przerwała swoim powrotem milczenie i stara się ponownie uciąć wszelkie plotki. Uwagę zwraca humor księżnej i jej uśmiech, który rzadko gościł na jej twarzy.
Jej pojawienie się wzbudziło sensacje. To koniec plotek?
O małżeństwie księżnej Charlene i księcia Alberta zagraniczne media napisały już sporo. Przez wszystkie lata ich małżeństwa pojawiło się wiele plotek na temat ich rozstań, prób ucieczek księżnej z kraju, stanu zdrowia Charlene oraz finalnie na temat ich separacji.
Charlene i Albert albo tych sensacji nie komentowali, albo im zaprzeczali bez wdawania się w zbędne szczegóły. W dodatku wciąż każde ich wspólne pojawienie się, jest szeroko komentowane przez fanów i media.
Zobacz również:
Nie inaczej było i tym razem, gdy najpierw książęca para pojawiła się 7 września w Monako podczas sportowego wydarzenia Crossing Calvi-Monaco water bike challenge, a następnie na tradycyjnym dorocznym pikniku w Monako.
Coś, co przykuwa uwagę podczas tych dwóch wystąpień książęcej pary, to stylizacje Charlene i... jej doskonały humor. Te dwa elementy sprawiły, że trudno było oderwać od niej wzrok.
Geometryczne wzory i piękna czerwień. Księżna zachwyciła w tych kreacjach
Najpierw podczas Crossing Calvi-Monaco water bike challenge księżna Charlene pojawiła się w swobodnym, ale eleganckim wzorzystym kombinezonie od Diane von Furstenberg.
Kombinezon bez rękawów miał wzór z czarnymi półkolami oprawionymi w ceglastą obwolutę na kremowym materiale. Uwagę przyciągał również geometryczny dekolt i talia podkreślona wiązaniem.
Charlene zestawiła ten look z okularami przeciwsłonecznymi od Louis Vuitton i z czymś bezcennym - z szerokim uśmiechem. To on, bardziej niż nowoczesny kombinezon przyciągał uwagę i sprawiał wrażenie, że księżna w końcu jest zwyczajnie szczęśliwa.
Księżna postawiła także na kombinezon podczas pikniku, wybierając jednak zdecydowanie bardziej elegancką wersję.
Znana ze swoich minimalistycznych, ale efektownych wyborów modowych, Charlene wyróżniała się w kombinezonie w kolorze pięknej czerwieni. Stylizacja charakteryzowała się asymetrycznym dekoltem i dopasowaną do sylwetki tkaniną.
Charlene zestawiła strój z cielistymi czółenkami ze spiczastym noskiem, pozwalając, aby czerwony odcień zdominował jej wygląd, jednocześnie zachowując poczucie równowagi dzięki neutralnemu obuwiu. Jej kolczyki to 18-karatowe różowe złoto Coachella od Vanrycke.
Kombinezon, który wybrała na tę okazję, jest niemal idealną propozycją na jesienne wesela lub uroczystości rodzinne. Później, dzięki swojej kolorystyce sprawdzi się także podczas świątecznych, zimowych kolacji.
Dlatego też zdecydowanie warto zastanowić się nad uzupełnieniem swojej garderoby o taki kombinezon.