Dolce&Gabbana zamykają sklepy

W witrynach pojawiły się plakaty z tytułem "Zamknięte z powodu oburzenia". W ten sposób słynni projektanci protestują przeciwko nagonce, jakiej są ofiarami.Domenico i Stefano zdenerwowali się decyzją mediolańskiego radnego, który sprzeciwił się organizacji następnego pokazu mody w jednej z komunalnych lokalizacji. Radny dodał, że, "nie ma potrzeby, by Mediolan reprezentowali oszuści podatkowi".

Dolce i Gabbana wyjaśnili w oświadczeniu, że dość mają niezasłużonych oszczerstw i oskarżeń ze strony urzędników i mediów. 19 czerwca sąd w Mediolanie skazał włoskich projektantów na rok i 8 miesięcy więzienia, których oskarżono o oszustwa podatkowe na sumę 200 milionów euro. Czworo ich współpracowników otrzymało wyroki poniżej 2 lat w zawieszeniu.