Grzegorz Markowski ma problemy zdrowotne. Co się dzieje?

Grzegorz Markowski przekazał fanom smutną wiadomość. Jego stan zdrowia znacznie się pogorszył, przez co artysta musiał odwołać koncerty. Co dokładnie wyznał muzyk w poście opublikowanym na Facebooku?

Grzegorz Markowski podczas koncertu "Top of the Top Sopot Festival" w 2019 roku
Grzegorz Markowski podczas koncertu "Top of the Top Sopot Festival" w 2019 roku Piotr MatusewiczEast News

67-letni Grzegorz Markowski nie czuje się ostatnio najlepiej, o czym postanowił poinformować swoich licznych fanów. Gwiazdor "Perfectu" przekazał wiadomość za pośrednictwem konta córki — Patrycji Markowskiej na Facebooku. 

Muzyk wyznał w poście, że przez jego pogarszający się stan zdrowia, nie jest w stanie pojawić się na planowanych od dawna koncertach i dlatego zmuszony jest odwołać występy. 

Grzegorz Markowski oraz reszta członków zespołu "Perfect" mieli niebawem wyruszyć w przekładaną przez pandemię koronawirusa od ponad roku trasę "Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść". 

Niestety fani grupy będą musieli jeszcze trochę poczekać, aż wokalista dojdzie do siebie.

„Chciałbym być sobą”. Wiecie ile razy to śpiewałem, ile razy krzyczałem do Was te słowa? Przez tyle lat, tyle koncertów, tyle wspólnych chwil. Całe moje życie to był Perfect i było to… perfekcyjnie dobre życie… A słowo „chciałbym” to właściwie „mogę być sobą”. To było zawsze cholernie dla mnie ważne. Z jednej strony była to obietnica dawana sobie, a z drugiej Wam. Wiem, że bez Was nic by nie było. To jest coś, w co bardzo głęboko wierzę. Dlatego nigdy nie szedłem na kompromisy. I jestem już zbyt stary, by to zmienić. Gdy z chłopakami żegnaliśmy się z Wami - obiecaliśmy zagrać serię koncertów kończących nasze wspólne perfectowe granie. I to był super plan. Perspektywa, że robi się coś ostatni raz, jest bardzo kusząca. To było przed pandemią. Przekładamy zaplanowane ponad rok temu koncerty z miesiąca na miesiąc. Przesuwamy, zmieniamy i jednocześnie, co ważne, nie gramy, nie próbujemy razem. A wierzcie bądź nie - to jest bardzo ważne. Bez tego nie da się wyjść i zaszaleć. A to z uwagi m.in. na mój stan zdrowia, który się ostatnio pogorszył. Z ciężkim sercem chcę Was teraz przeprosić, ale nie mogę udawać, że nic się nie zmieniło i że jestem w stanie zagrać z zespołem dla Was tak jak grałem przez lata. Nie mogę zagrać koncertów, które wiem, że nie będą nawet w połowie takie jak kiedyś. Jest to dla mnie bardzo trudna decyzja. Kłaniam się Wam nisko. Mam nadzieję, że przyjdzie czas, że zrobię to ze sceny…

W komentarzach pod postem, który pojawił się na profilu córki artysty, fani życzą mu szybkiego powrotu do zdrowia. 

My również dołączamy się do życzeń i mamy nadzieję, że Grzegorz Markowski wkrótce znów będzie mógł robić to, co kocha najbardziej! 

Plotki, które mogą cię zainteresować:

Kate i William rekrutują do pracy w Pałacu Buckingham! 

Czytaj również: 

Akcja "Free Britney". Ogromne wsparcie od fanów gwiazdy pop Britney SpearsAFP
Styl.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas