James Middleton już po ślubie. Kim jest brat księżnej Kate?

James Middleton jest już po ślubie z francuską analityczką finansową Alizee Thevenet, z którą zaręczył się w lipcu 2019 roku. 

Para miała pobrać się już w ubiegłym roku, jednak ze względu na pandemię koronawirusa, ceremonia została przełożona. 

Brat księżnej Kate radosną nowiną pochwalił się w mediach społecznościowych.

Pan i pani Middleton. Wczoraj poślubiłem miłość mojego życia w otoczeniu rodziny, przyjaciół i oczywiście kilku psów, w pięknej wiosce Bormes-les-Mimosas. Słowa nie opiszą tego, jaki jestem szczęśliwy.

---

James Middleton to brat księżnej Kate. Znany biznesmen ma 34 lata i jest najmłodszym dzieckiem Carole oraz Michaela Middletonów. Urodził się w Royal Berkshire Hospital w Londynie.

Uczęszczał do prywatnej szkoły z internatem St Andrew's School, a po jej zakończeniu przez rok studiował na Uniwersytecie w Edynburgu. Później zdecydował się zająć biznesem.

Przedsiębiorca posiadał udziały m.in. firmy Boomf oraz Cake Kit Company.

Pomimo tego, że James Middleton zawsze miał dobry kontakt z siostrami, kilka lat temu w rozmowie z Daily Mail wyznał, że czuł się postrzegany przez pryzmat Kate i Pippy nawet przed ślubem Kate Middleton i księcia Williama.

Zmagał się też z depresją i ADD (zespołem deficytu uwagi), które znacznie utrudniły mu codzienną pracę.

Brat Kate Middleton jest też zapalonym pszczelarzem i kocha psy, co dobrze widać na jego profilu na Instagramie. Co ciekawe, to właśnie dzięki czworonogom mężczyzna poznał swoją przyszłą żonę Alize Thevenet.

James Middleton opowiedział  “Elle”, że to jego suczka Elli pomogła mu poznać ukochaną.

Podczas wizyty w South Kensington Club w Chelsea zwierzę stanęło na drodze jego przyszłej żony i zaczęło na nią szczekać, więc brat Kate Middleton postanowił przeprosić kobietę.

Alizée pomyślała, że James Middleton jest kelnerem, więc zamówiła drinka i kontynuowała głaskanie Elli. Tak to wszystko się zaczęło.  

Czytaj również: 

Krzysztof Krawczyk Junior robi niesamowitą karierę

Roksana Węgiel w nowej stylizacji

Kardynał Stefan Wyszyński. Droga na ołtarze nie była usłana różami

Zobacz także: