Królowa Elżbieta II wykorzystana przez Meghan Markle i Harry'ego?!
Nie cichną echa oskarżeń Meghan Markle o mobbing, gdy ta przebywała w Pałacu Kensington, a już zaczynają krążyć kolejne wieści o tym, jak Meghan Markle wraz z Harry'm zmanipulowali samą królową Elżbietę. Wiadomości te są elektryzujące, zwłaszcza dla poddanych monarchii.
Meghan Markle manipulowała królową Elżbietą II?
Meghan Markle w wywiadzie u Oprah Winfrey, który śledził niemal cały świat, wyjawiła swoją wersję wydarzeń, które toczyły się miesiącami za murami pałacu.
Do tej pory media przedstawiały Meghan jako prowodyrkę wszelkich konfliktów, tą, która doprowadziła do łez samą księżną Kate i bezwzględną służbistkę, której bali się pracownicy pałacu.
Podczas wywiadu Meghan mówiła, że nie otrzymała pomocy od monarchii, gdy zachorowała na depresję i miała myśli samobójcze oraz, że to ona płakała przez zachowanie księżnej Kate, nie odwrotnie.
Jej słowa chyba nie przekonały do końca wszystkich, bo wciąż pojawiają się nowe doniesienia na temat niecnych zachowań Meghan Markle.
Colin Campbell, brytyjska dziennikarka i ekspertka śledząca losy rodu Windsorów, zarzuciła w "The Sun" Meghan i Harry'emu manipulowanie samą królową Elżbietą II.
"Wykorzystali ją. Są przekonani, że dobroć królowej nie minie. Harry wie, że królowa jest bardzo tolerancyjną osobą, więc on i żona w pełni to wykorzystują w nadziei, że wszystko ujdzie im na sucho" - oceniła ostro dziennikarka zachowanie Meghan Markle i Harr'yego.
Stąd też brak reakcji monarchini na wszelkie słowa wnuka i jego żony w amerykańskiej telewizji. Jednak także i królowa Elżbieta II, mimo swojej miłości do niesfornego wnuka, ma pewne granice wytrzymałości.
Jeżeli będzie się tak dalej zachowywał, to niedługo przekona się, że nie wyjdzie mu to wcale na dobre - podsumowuje Collin.
W którą z wersji wierzyć - w tę przedstawianą przez Meghan, w której to ona jest ofiarą, czy jednak brytyjskich mediów?
***