Książę Harry i Meghan Markle w Kolumbii. Próba ocieplenia wizerunku czy misja z sercem?
Książę Harry i Meghan Markle po dłuższej nieobecności w mediach pojawili się na publicznie w Kolumbii, co wywołało falę spekulacji i komentarzy. Eksperci podkreślają, że ta wizyta może być próbą odbudowy ich nadszarpniętego wizerunku.
Spis treści:
Wizyta eks royalsów w Kolumbii pod lupą
Harry i Meghan, dawno niewidziani na oficjalnych wydarzeniach, zaskoczyli wszystkich swoją wizytą w Kolumbii, która rozpoczęła się 15 sierpnia i ma trwać cztery dni. Para, która w ostatnich latach coraz rzadziej pojawia się publicznie, ponownie przyciągnęła uwagę mediów.
Zdjęcia, na których trzymają się za ręce i uśmiechają do kamer, błyskawicznie obiegły internet. Wszyscy zastanawiają się również, jaki jest cel dalekiej podróży eks royalsów.
Ocieplanie wizerunku Meghan i Harry’ego?
Eksperci są niemal jednomyślni - wizyta w Kolumbii to przede wszystkim próba odbudowy wizerunku, który ucierpiał na skutek licznych kontrowersji związanych z odłączeniem się od rodziny królewskiej.
Jak podkreśla jeden z komentatorów, ta wizyta jest starannie zaplanowanym ruchem mającym na celu przypomnienie światu o "humanitarnej" stronie pary.
Misja z sercem czy pokazówka?
Podczas wizyty w Kolumbii Harry i Meghan spotkali się z lokalnymi organizacjami działającymi na rzecz praw człowieka i zwalczania ubóstwa. Nie wszyscy jednak wierzą w szczerość ich intencji. Krytycy wskazują, że mimo iż spotkania te mają na celu promowanie ważnych społecznych inicjatyw, to mogą być one jedynie tłem dla głównego celu - poprawy wizerunku pary.
To klasyczny przykład działań PR-owych. Para wie, że ich reputacja wymaga odbudowy, a takie działania są tego doskonałym narzędziem
- komentował specjalista od wizerunku.
Czytaj też: Najnowszy wywiad Harry'ego i Meghan Markle wywołał wielkie poruszenie. Uwagę zwraca jeden szczegół
Co dalej z publicznym wizerunkiem Harry’ego i Meghan?
Wizyta w Kolumbii była pierwszym od dłuższego czasu publicznym wystąpieniem Harry'ego i Meghan. Jakie będą kolejne kroki tej pary? Czy ich działania przyniosą zamierzony efekt i poprawią ich pozycję w oczach opinii publicznej?
Czas pokaże, czy ich wizyta rzeczywiście miała na celu pomoc potrzebującym, czy też była tylko elementem starannie zaplanowanej kampanii PR-owej. Jedno jest pewne - Harry i Meghan znowu są na językach wszystkich, a ich wizerunek, jak zawsze, budzi kontrowersje.