Książę Harry przeszczepił sobie włosy? Fani nie mają wątpliwości!

Internauci nie mają wątpliwości. Uważają, że książę Harry przeszczepił sobie włosy. Jego czupryna jest bujniejsza niż kiedykolwiek, a on sam prezentuje się coraz lepiej!

Książę Harry i Meghan Markle podczas obchodów "Dnia Pamięci"
Książę Harry i Meghan Markle podczas obchodów "Dnia Pamięci" Rex FeaturesEast News

Odkąd książę Harry i Meghan Markle zamieszkali w Kalifornii, w ich życiu sporo się zmieniło. Para na pewno może czuć się tam dużo swobodniej niż na brytyjskim dworze, bo nie musi się już stosować do tak restrykcyjnych zasad.

Wygląda na to, że pobyt w Ameryce służy obojgu małżonkom. Meghan wydaje się radośniejsza i częściej się uśmiecha, a i książę Harry sprawia wrażenie, jakby zmienił się pod wpływem nowego otoczenia.

Widać, że zakochani robią wszystko, aby ułożyć sobie życie w nowej rzeczywistości. Na pewno nie jest to proste, ale internauci uważają, że pobyt w USA służy księciu Harry'emu, który jeszcze nigdy nie wyglądał tak dobrze!

Niektórzy sugerują nawet, że mężczyzna przeszczepił sobie włosy, bo jego czupryna jeszcze nigdy nie była tak gęsta.

Spójrzcie sami! 

Książę Harry i Meghan Markle non stop są na świeczniku
Książę Harry i Meghan Markle non stop są na świeczniku Time/Ferrari PressEast News
Książę Harry już od pewnego czasu miał nieco przerzedzoną czuprynę
Książę Harry już od pewnego czasu miał nieco przerzedzoną czuprynęTrailwalker/Ferrari PressEast News

Sugestie, że książę Harry przeszczepił sobie włosy, pojawiły się, kiedy on i Meghan Markle wzięli udział w wideo chacie promującym Brytyjską Wspólnotę Narodów. Bujna fryzura mężczyzny od razu zwróciła uwagę internautów. 

Jak donosi tabloid "New Idea", Harry już od dłuższego czasu szukał odpowiedniego specjalisty, który pomógłby mu poradzić sobie z łysieniem. Jak widać, udało mu się odzyskać gęstą czuprynę. 

Myślicie, że to prawda i rzeczywiście przeszczepił sobie włosy? 

Zobacz także:

"Demakijaż" - Tamara Arciuch i Bartłomiej Kasprzykowski (Polsat Cafe)
Styl.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas