Małaszyńscy: Od przedszkola do... kalendarza
Losy Joanny i Pawła Małaszyńskich splątane są ze sobą od 34 lat. Są rodzicami dwójki dzieci. Mówią, że najpiękniejsze w ich związku jest to, że ciągle się ścierają. Dzięki temu się sobą nie nudzą.
We wspólnej drodze towarzyszą sobie od dziecka. Paweł pamięta Asię już z przedszkola i denerwuje się, że ona go nie pamięta z tamtych czasów. Później chodzili do jednej klasy podstawówki, razem przeszli przez liceum.Teraz można ich zobaczyć na kartach kalendarza Dżentelmeni, z którego każda złotówka przekazywana jest od 10 lat na cele charytatywne. Fundusze zasilają konta fundacji wskazanych przez bohaterów zdjęć wykonanych przez Roberta Wolańskiego.
Ponieważ do tej edycji kalendarza jego pomysłodawca Olivier Janiak zaprosił swoich bohaterów z osobami, z którymi "mają chemię", Paweł mówi, że miał do wyboru: zespół, albo żonę. A w zasadzie to nie miał wyboru - śmieje się. Z zespołem trudno zrobić intymne zdjęcia, a takie właśnie zapowiadają twórcy kalendarza.
Nieprzypadkowo jubileuszowa edycja ma podtytuł "Wszystko co najważniejsze w życiu“. Opowiada zdjęciami o intymnych momentach, ważnych dla Dżentelmenach, o bliskich im ludziach, o nastrojach przez nich pożądanych, o miejscach, które kochają. Przenosi do ich bezpiecznego świata. Do ich prywatnych relacji. Pokazuje chemię. Także tą nieoczywistą. Międzyludzką energię.
Joanna i Paweł Małaszyńscy to tylko dwójka ludzi, którzy spełniają te kryteria. Wraz z nimi w kalendarzu pojawią się m.in. Ewa Chodakowska i Justyna Steczkowska z mężami, Patrycja Markowska i Grzegorz Markowski, Janusz Panasewicz i Jan Borysewicz, Skubas, Smolik i Kev Fox, Magda Mołek, Marcin Prokop i inne osoby, które niebawem zobaczycie.
Kalendarz będzie można kupić od 1 grudnia u stałych partnerów akcji: w drogeriach Rossmann, sklepach CCC i salonach Sony Center. Jest wykonany niczym obraz z osobnym kalendarium tak, by każdy mógł wybrać sobie i zdecydować z jaką spośród 25 fotografii ma ochotę obcować i jak długo. Cena kalendarza to 79,90 zł. Dochód z jego sprzedaży trafi do fundacji wybranych przez bohaterów zdjęć.
