Maria Konarowska zdradziła imię dziecka

Maria Konarowska jest córką Joanny Szczepkowskiej
Maria Konarowska jest córką Joanny SzczepkowskiejJarosław AntoniakMWMedia

Gorset. Narzędzie tortur czy sposób na idealną sylwetkę?

Współczesna branża ślubna również zwariowała na punkcie gorsetów. Suknia o kroju księżniczki to przecież marzenie wielu panien młodych. Kobiety w tym wyjątkowym dniu mogą poczuć się naprawdę wyjątkowo i dodatkowo optycznie odjąć sobie kilka kilogramów. Tkaniny, z których wykonuje się gorsety ślubne są delikatne. Wykonuje się je bardzo starannie, aby nie podrażniały skóry panien młodych. Celowo zdobi się je błyszczącymi elementami lub ozdobnymi koronkami. Najczęściej zdarza się, że im droższa suknia, tym bardziej zadbano w niej o detale. Panie nie muszą się więc już obawiać, że podczas ceremonii zabraknie im tchu.
Współczesna branża ślubna również zwariowała na punkcie gorsetów. Suknia o kroju księżniczki to przecież marzenie wielu panien młodych. Kobiety w tym wyjątkowym dniu mogą poczuć się naprawdę wyjątkowo i dodatkowo optycznie odjąć sobie kilka kilogramów. Tkaniny, z których wykonuje się gorsety ślubne są delikatne. Wykonuje się je bardzo starannie, aby nie podrażniały skóry panien młodych. Celowo zdobi się je błyszczącymi elementami lub ozdobnymi koronkami. Najczęściej zdarza się, że im droższa suknia, tym bardziej zadbano w niej o detale. Panie nie muszą się więc już obawiać, że podczas ceremonii zabraknie im tchu. 123RF/PICSEL
W tamtym okresie długotrwałe noszenie gorsetu wiązało się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Choć lekarze ostrzegali panie przed konsekwencjami regularnego zakładania gorsetów, one najczęściej nie przestawały tego robić. W końcu o wiele ważniejsza niż zdrowie była wówczas odpowiednia prezencja "w towarzystwie". Brak tej części garderoby u kobiety był czymś niewyobrażalnym. Jedynie w stanie błogosławionym można było z niego zrezygnować. Wtedy jednak nie wolno było wychodzić zbyt często z domu, bo widok kobiety bez gorsetu wzbudzał nie lada kontrowersje.
W tamtym okresie długotrwałe noszenie gorsetu wiązało się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Choć lekarze ostrzegali panie przed konsekwencjami regularnego zakładania gorsetów, one najczęściej nie przestawały tego robić. W końcu o wiele ważniejsza niż zdrowie była wówczas odpowiednia prezencja "w towarzystwie". Brak tej części garderoby u kobiety był czymś niewyobrażalnym. Jedynie w stanie błogosławionym można było z niego zrezygnować. Wtedy jednak nie wolno było wychodzić zbyt często z domu, bo widok kobiety bez gorsetu wzbudzał nie lada kontrowersje. 123RF/PICSEL
Kobiety noszą je już od końca wieku czternastego. Dzięki nim biust wydaje się pełniejszy, a talia jest idealnie podkreślona. Dziewiętnastowieczne gorsety miały pomóc kobietom w osiągnięciu idealnego wyglądu. Wiele z nich było zmuszanych do ich regularnego zakładania ze względu na presję społeczeństwa.
Kobiety noszą je już od końca wieku czternastego. Dzięki nim biust wydaje się pełniejszy, a talia jest idealnie podkreślona. Dziewiętnastowieczne gorsety miały pomóc kobietom w osiągnięciu idealnego wyglądu. Wiele z nich było zmuszanych do ich regularnego zakładania ze względu na presję społeczeństwa. 123RF/PICSEL
Od drugiej połowy siedemnastego do początku dwudziestego wieku dobrze urodzona i majętna dama zmuszona więc była pojawiać się w gorsecie na wydarzeniach towarzyskich. To nic, że często zdarzało się, że miała ona w nim poważne problemy z oddychaniem. O aktywności fizycznej lub czynnościach wymagających zamaszystych ruchów nie było nawet mowy! Bo jak niby miałoby to wyglądać?
Od drugiej połowy siedemnastego do początku dwudziestego wieku dobrze urodzona i majętna dama zmuszona więc była pojawiać się w gorsecie na wydarzeniach towarzyskich. To nic, że często zdarzało się, że miała ona w nim poważne problemy z oddychaniem. O aktywności fizycznej lub czynnościach wymagających zamaszystych ruchów nie było nawet mowy! Bo jak niby miałoby to wyglądać? 123RF/PICSEL
Przypominały istne narzędzia tortur! Były zakładane w taki sposób, że część żeber i organów wewnętrznych deformowała się. Niektóre damy za perfekcyjny wygląd płaciły więc najwyższą cenę. Krwotok wewnętrzny będący efektem zbyt mocnego "ściskania się", mógł doprowadzić je nawet do śmierci! Mimo wszystko część pań z chęcią wkładała gorsety. Niektóre przedstawicielki płci pięknej czuły się w nich piękne i szykowne. Uwielbiały błyszczeć na salonach. Czuć, że przyciągają męskie spojrzenia.
Przypominały istne narzędzia tortur! Były zakładane w taki sposób, że część żeber i organów wewnętrznych deformowała się. Niektóre damy za perfekcyjny wygląd płaciły więc najwyższą cenę. Krwotok wewnętrzny będący efektem zbyt mocnego "ściskania się", mógł doprowadzić je nawet do śmierci! Mimo wszystko część pań z chęcią wkładała gorsety. Niektóre przedstawicielki płci pięknej czuły się w nich piękne i szykowne. Uwielbiały błyszczeć na salonach. Czuć, że przyciągają męskie spojrzenia. 123RF/PICSEL
Choć w latach dwudziestych biustonosze stopniowo zaczęły wypierać gorsety, to po latach moda na nie znów powróciła. Materiały, z których obecnie wykonuje się tę część garderoby są jednak o wiele bardziej wygodne, dzięki czemu nie mają już aż tak negatywnego wpływu na zdrowie kobiet. Świat mody pokochał je! Wielu czołowych projektantów tworząc swoje kolekcje, decyduje się wprowadzać do nich również elementy gorsetowe. Pokochały je też światowe gwiazdy. Bardzo chętnie zakłada je na siebie na przykład Madonna. Nie zawsze przecież noszenie gorsetów wiązało się z bólem. W wieku szesnastym wykonywano je ze skóry lub lnu. Fiszbinowe usztywnienia nie powodowały dyskomfortu i nie deformowały sylwetek pań. Dziś również noszenie tego elementu garderoby nie jest powiązane z bólem. Wiele kobiet nosi je "na co dzień" traktując je jako normalną część stroju. Wygląda to bardzo seksownie, a obecnie na ulicy taki widok nikogo już nie dziwi.
Choć w latach dwudziestych biustonosze stopniowo zaczęły wypierać gorsety, to po latach moda na nie znów powróciła. Materiały, z których obecnie wykonuje się tę część garderoby są jednak o wiele bardziej wygodne, dzięki czemu nie mają już aż tak negatywnego wpływu na zdrowie kobiet. Świat mody pokochał je! Wielu czołowych projektantów tworząc swoje kolekcje, decyduje się wprowadzać do nich również elementy gorsetowe. Pokochały je też światowe gwiazdy. Bardzo chętnie zakłada je na siebie na przykład Madonna. Nie zawsze przecież noszenie gorsetów wiązało się z bólem. W wieku szesnastym wykonywano je ze skóry lub lnu. Fiszbinowe usztywnienia nie powodowały dyskomfortu i nie deformowały sylwetek pań. Dziś również noszenie tego elementu garderoby nie jest powiązane z bólem. Wiele kobiet nosi je "na co dzień" traktując je jako normalną część stroju. Wygląda to bardzo seksownie, a obecnie na ulicy taki widok nikogo już nie dziwi. 123RF/PICSEL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?