Dawno niewidziana księżna Charlene wyszła i się zaczęło. Powodem jeden szczegół

Księżna Charlene rzadko pokazuje się publicznie, dlatego gdy tylko to zrobi, wywołuje niemałe poruszenie.

Tak było i tym razem, gdy pojawiła się na tegorocznym Grand Prix Formuły 1 w Monako.

Demonstrując swoje niesamowite wyczucie mody, księżna Monako miała na sobie ogromną różnorodność strojów, od nowoczesnej sukni po zaskakujące obuwie.

Jednak to jeden strój przykuł uwagę najmocniej. Księżna założyła jaskrawoczerwony, kombinezon ze zwężanymi spodniami z wysokim stanem i czerwone zamszowe buty na obcasie od Manolo Blahnika.

Uzupełnieniem jej stylizacji były okulary przeciwsłoneczne w kształcie kocich oczu od Fendi ze złotymi zausznikami.

Jej wizerunek był stonowany, ale prosty, za wyjątkiem czerwonej szminki, która idealnie pasowała do reszty stroju.

To właśnie głęboka czerwień była podstawą całej stylizacji.

Kombinezon, który wybrała księżna Charlene to doskonały przykład stylizacji idealnej na wydarzenie takie jak rodzinna uroczystość, wesele, czy impreza firmowa, gdy nie chcemy zakładać sukienki.

Założenie kombinezonu zamiast sukienki na wesele jako gość jest jak najbardziej odpowiednie, pod warunkiem że wybierzesz elegancki fason i zadbasz o dodatki.

Kombinezony są obecnie modne, stylowe i często bardziej oryginalne niż klasyczne sukienki. Mogą wyglądać bardzo szykownie, a jednocześnie są wygodne i praktyczne.

W 2025 roku królują kombinezony minimalistyczne, monochromatyczne, tak jak wybrała właśnie księżna Charlene, a także takie, które są asymetryczne, odsłaniające jedno ramię.

Aby nie było zbyt przewidywalnie, można postawić w tym przypadku na widoczne dodatki, jak ciekawa kopertówka w kontrastującym kolorze lub maxi biżuteria, lub jak w przypadku Charlene - mocno zaakcentowane w makijażu usta.