Prawnicy Meghan wyjawili sekret księcia Karola
O tym wiedzieli tylko najbliżsi księcia Karola. Okazuje się, że ta wiedza wypłynęła poza rodzinny krąg. Wszystko, przez prawników Meghan. Co pojawiło się w sądowej dokumentacji?
Wątek księcia Karola pojawił się w sądowych aktach. Przypomnijmy, że Meghan postanowiła walczyć o swoje dobre imię po publikacji biografii, z której wątkami się nie zgadza.
Niestety w sprawy sądowe zostali zamieszani także inni członkowie rodziny królewskiej, m.in. teść byłej już księżnej Sussex.
W zeznaniu złożonym w Sądzie Najwyższym w Londynie przeciwko roszczeniom wobec publikacji "Finding Freedom" autorstwa Omida Scobie i Carolyn Durand pojawia się wątek księcia Karola.
O co chodzi? Sprawa dotyczy syna królowej Elżbiety II, który o przyjściu na świat wnuka miał się dowiedzieć za pośrednictwem SMS-a wysłanego przez Sussexów.
Tymczasem rodzina księcia Karola wie, jaki jest jego stosunek do tej formy komunikacji. Książę nie znosi krótkich wiadomości, nie toleruje też robienia zdjęć z telefonu, niechętnie do nich pozuje podczas spotkań z poddanymi.
I to nie koniec. Tylko najbliższy i zaufany krąg wiedział, że następca tronu nie posiada swojego telefonu komórkowego. Zatem nie było możliwe, aby wiadomość dotycząca wnuka trafiła na aparat komórkowy księcia.
To tylko jeden z dowodów na to, że wątki pojawiające się w książce są wyssane z palca...
Zobacz także: