Książę Harry pogodzi się z rodziną? Wraz z ojcem spotkał się ze specjalistą
Relacje księcia Harry'ego z resztą rodziny królewskiej nie są najlepsze od kilku lat. Specjaliści nie przewidywali szans na ich poprawę, ale teraz pojawił się cień nadziei, że sytuacja ulegnie zmianie. Krok ku zmianie wykonali sam książę Harry i król Karol III.

Fatalna sytuacja trwa od lat. Rozłam w rodzinie przestał być tajemnicą
Rozłam w brytyjskiej rodzinie królewskiej przestał być tajemnicą już lata temu, gdy książę Harry wraz z żoną, Meghan Markle, postanowili wyprowadzić się z Wielkiej Brytanii najpierw do Kanady, a następnie do Stanów Zjednoczonych Ameryki.
Potem było już tylko gorzej. Meghan wraz z Harrym chętnie opowiadali w wywiadach, jak źle dzieje się w brytyjskiej rodzinie królewskiej i dlaczego postanowili uciec.
Książę Harry w swojej autobiografii wyjawił jakie kłótnie toczył z ojcem i bratem i jak źle wpłynęło to na ich kontakty.
Przez te wszystkie niesnaski Meghan z Harrym przestali mieć kontakt z księciem Williamem, księżną Kate, czy nawet samym królem Karolem III.
Specjaliści od wizerunku rodziny królewskiej mieli nie lada wyzwanie, by ukryć przed mediami i opinią publiczną szczegóły dotyczące ich rozłamu. Jednocześnie nie dawali czas na polepszenie sytuacji.
Teraz jednak sprawa uległa zmianie i pojawił się cień nadziei.
Książę Harry i król Karol III spotkali się z sekretarzem

Według nowych doniesień, najważniejsi doradcy każdego z członków rodziny królewskiej spotkali się na początku lipca 2025 roku w Londynie, gdzie rozmawiano o pracy ojca i syna, a także o tym, jak mogliby się zjednoczyć w przyszłości.
"To był dobry pierwszy krok. Zawsze lepiej jest rozmawiać" - powiedział informator magazynowi "People" .
Spotkanie odbyło się w prywatnym klubie Royal Over-Seas League, gdzie Harry'ego reprezentowała szefowa sztabu, Meredith Maines, oraz rzecznik prasowy w Wielkiej Brytanii, Liam Maguire.
W imieniu Karola przemawiał jego sekretarz ds. komunikacji, Tobyn Andreae. To pierwsze spotkanie Maines i Maguire'a z sekretarzem królewskim.
"Jest optymizm, że uda się kontynuować ten pozytywny krok w stronę pojednania" - dodał informator gazety.
Choć może się to wydawać typową interakcją między przedstawicielami, wygląda na to, że Harry i król Karol aktywnie starają się naprawić swoją relację po latach konfliktów.

Jednak prawdziwa poprawa nadejdzie, gdy Harry i Karol w końcu spotkają się osobiście, czego najwyraźniej pragnie książę Sussex.
Po decyzji prawnej podjętej wiosną tego roku, która orzekła, że jego rodzina, czyli on sam, Meghan i ich dzieci, nie otrzyma ochrony policyjnej podczas wizyty w Wielkiej Brytanii, Harry wyraził, że pomimo frustracji wciąż kocha swoją ojczyznę.
"To moje miejsce urodzenia i zawsze będzie częścią tego, kim jestem. Kocham to miejsce" - powiedział w oświadczeniu.
Odnosząc się do relacji z rodziną, książę dodał, że pragnąłby pojednania.
"Między mną a niektórymi członkami mojej rodziny było tak wiele nieporozumień. Nie ma sensu dalej się kłócić. Życie jest cenne" - podsumował swoją wypowiedź Harry.