Razem na dobre i złe

Nie dawano im wielkich szans na wspólną przyszłość, a jednak im się udało. Wbrew przeciwnościom.

Mówiono, że nie pasują do siebie, więc długo nie wytrwają razem. Jednak plotkarze nie mieli racji
Mówiono, że nie pasują do siebie, więc długo nie wytrwają razem. Jednak plotkarze nie mieli racjiPodlewskiAKPA

Związek 36-letniej Mai Sablewskiej, stylistki i byłej menadżerki takich gwiazd jak Doda i Edyta Górniak, z trójmiejskim muzykiem Wojciechem Mazolewskim (40), od początku był na cenzurowanym. Gdy jesienią 2011 r. wyszło na jaw, że są razem, nie dawano im szans. Mówiono, że pochodzą z dwóch odległych od siebie światów i spekulowano, kiedy się rozstaną. Dlatego kiedy we wrześniu ub.r. się poróżnili (ponoć przez jego zdradę), plotkarze odtrąbili koniec tej miłości.

Tymczasem tych dwoje zdaje się być stworzonych dla siebie. Mimo przeciwności nie rozstali się i snują plany na wspólną przyszłość. Co więcej, Maja Sablewska nie ukrywa, że w tych planach jest też miejsce na dziecko!

Zanim jednak spełnią się jej marzenia o rodzinie, celebrytka musi zadbać o siebie. Już zmieniła styl życia i odżywiania (co znakomicie wpłynęło na jej wygląd i sylwetkę), ale teraz pora popracować nad odzyskaniem zdrowia. Ostatnio mocno je nadwerężyła, pracując bez wytchnienia nad swoim programem Sablewskiej sposób na... Trafiła do szpitala. Lekarze zaaplikowali jej tam aż trzy kroplówki.

Twoje Imperium
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas