Rycerze kontra rak piersi - kolejna odsłona pojedynku

12 odważnych mężczyzn postanowiło zmierzyć się z jednym z najgroźniejszych wrogów kobiet naszych czasów - z zaawansowanym rakiem piersi. W scenerii XIV-wiecznego Zamku w Ogrodzieńcu, sportowcy z całej Polski wzięli udział w sesji do wyjątkowego kalendarza kampanii "BreastFit. Kobiecy biust. Męska sprawa" Fundacji OnkoCafe - Razem Lepiej. Dochód z jego sprzedaży zostanie przeznaczony na wsparcie kobiet z zaawansowanym rakiem piersi i ich najbliższych.

Rak piersi każdego dnia atakuje w Polsce średnio 50 kobiet, rocznie ponad 18 tysięcy, gdzie aż u 30 proc. chorych zdiagnozowanych we wczesnym stadium, nowotwór rozwinie się do postaci zaawansowanej
Rak piersi każdego dnia atakuje w Polsce średnio 50 kobiet, rocznie ponad 18 tysięcy, gdzie aż u 30 proc. chorych zdiagnozowanych we wczesnym stadium, nowotwór rozwinie się do postaci zaawansowanejDR5000.com materiały prasowe

Blady świt, słońce wschodzące nad śląskim niebem, ruiny zamku i... rycerze w obiektywach dwojga fotografów. Choć w XXI wieku trudno o szlachetnego i odważnego rycerza, Fundacji OnkoCafe - Razem Lepiej udało się znaleźć ich aż 12. Sportowcy z całej Polski na jeden dzień porzucili sprzęt treningowy, kierując się szlachetnością i siłą wewnętrzną - tak niezbędnymi do stawienia czoła chorobie bliskiej osoby. Zaawansowany rak piersi wzbudza lęk i poczucie osamotnienia. Jego piętą achillesową jest właśnie wsparcie bliskich, które pomaga uporać się z negatywnymi emocjami i uzbraja w nadzieję oraz siłę do zmagania z chorobą.

Dlatego tak ważny jest udział crossfitowców w kampanii "BreastFit. Kobiecy biust. Męska sprawa" - swoją nieustępliwością, wielomiesięcznym przygotowaniem i dietą, sportowcy pokazują innym mężczyznom, że nie tylko można, ale wręcz trzeba wspierać kobiety w codziennym życiu, ale także w chorobie.

- Zawsze byłem przekonany, że uczestniczę w życiu bliskich mi kobiet na 100 proc. i że jestem dla nich oparciem, kiedy tego potrzebują. Jednak dopiero po zaangażowaniu się w projekt udało mi się odpowiedzieć sobie na bardzo ważne dla mnie pytanie: jakim partnerem powinienem być dla swojej kobiety i na czym powinna polegać moja rola, jak mogę w pełni o nią zadbać? - mówi Jakub Popławski, inicjator charytatywnego kalendarza "Power of Community".
- To nie siła i wielkość mięśni decyduje o męskości, lecz czujność i odpowiedzialność za zdrowie kobiety. Przypominanie jej o regularnych badaniach i konieczności dbania o swoje zdrowie, a przede wszystkim - bliskość i wsparcie, które możemy jej okazać w trudnych chwilach.

Swoim udziałem w sesji mężczyźni postanowili zmierzyć się z jednym z najgroźniejszych wrogów kobiet naszych czasów – z zaawansowanym rakiem piersi
Swoim udziałem w sesji mężczyźni postanowili zmierzyć się z jednym z najgroźniejszych wrogów kobiet naszych czasów – z zaawansowanym rakiem piersiDR5000.com materiały prasowe

Statystyki są nieubłagane - rak piersi każdego dnia atakuje w Polsce średnio 50 kobiet, rocznie ponad 18 tysięcy. Aż u 30 proc. chorych zdiagnozowanych we wczesnym stadium, nowotwór rozwinie się do postaci zaawansowanej.

- Pacjentki chore na zaawansowanego raka piersi zmagają się nie tylko z chorobą, ale także z systemem. Często pozostawione same sobie stają się "niewidzialne". Mimo postępu medycyny, pogłębia się dysproporcja w dostępie do innowacyjnych terapii. Pacjentki w Polsce nie mogą korzystać z najnowocześniejszych metod leczenia, które dostępne są dla ich koleżanek w krajach Europy Zachodniej. Kobiety chore na zaawansowanego raka piersi mówią wprost: nie chcemy i nie możemy być dłużej niewidzialne - mówi Anna Kupiecka, Prezes Fundacji OnkoCafe - Razem Lepiej.

Stały postęp w leczeniu zaawansowanego nowotworu piersi coraz częściej pozwala pacjentkom żyć z rakiem piersi jak z chorobą przewlekłą. Leczenie w stadium zaawansowanym koncentruje się na wydłużeniu życia oraz ograniczeniu dolegliwości bólowych. Osobisty dramat chorych pogłębia wykluczenie z życia społecznego. Z dostępnych badań wynika, że blisko 47 proc. Polek ze zdiagnozowanym rakiem piersi i ich opiekunów czuje się negatywnie postrzegana przez społeczeństwo. Dane te podkreślają konieczność i pilną potrzebę zwiększenia wsparcia dla kobiet
z zaawansowanym rakiem piersi.

- Dlatego wspólnym głosem - podopiecznych Fundacji, ekspertów, psychoonkologów oraz sportowców i ambasadorów kampanii - konsekwentnie powtarzamy: kluczową rolę może odegrać partner pacjentki, będąc przy niej na każdym etapie choroby. Cały proces leczenia jest trudny zarówno dla niej, jak również dla jej rodziny. Wykazując się dużym zrozumieniem, które pokaże kobiecie, że jesteśmy z nią, wspieramy ją swoim ramieniem i możemy pomóc zawsze, kiedy tylko tego potrzebuje - podkreśla Adrianna Sobol, psychoonkolog, członek zarządu Fundacji OnkoCafe - Razem Lepiej.

Efekty tegorocznej sesji fotograficznej wykonanej przez utalentowany duet rodzeństwa - Diany i Rafała Krasa poznamy już wkrótce - w drugiej połowie września br. wraz z premierą kalendarza "Power of Community 2019".

- Mamy nadzieję, że kolejny raz uda nam się zaskoczyć wszystkich zarówno pomysłem, jak i samą realizacją. Naszym celem jest, aby każdy mężczyzna w Polsce zainteresował się zdrowiem bliskiej kobiety. Wierzymy że to zasadniczo wpłynie na wykrywalność nowotworu. To naprawdę niewiele kosztuje, aby raz na jakiś czas przypomnieć jej o profilaktyce raka piersi. Aby o tym nie zapomnieć, możemy datę badania wpisać w kalendarz. Jak sama nazwa naszej kampanii wskazuje - kobiecy biust to zdecydowanie także nasza sprawa - dodaje Jakub Popławski.

Całkowity dochód ze sprzedaży kalendarza zostanie przeznaczony na wsparcie kobiet z zaawansowanym rakiem piersi i ich bliskich
Całkowity dochód ze sprzedaży kalendarza zostanie przeznaczony na wsparcie kobiet z zaawansowanym rakiem piersi i ich bliskichDR5000.com materiały promocyjne
Styl.pl/materiały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas