Sienna Miller skradła show w Cannes. Ale kreacja
Oprac.: Natalia Siedlaczek
Sienna Miller, aktorka, ikona mody i jedna z najpiękniejszych kobiet świata pojawiła się w Cannes, by zaprezentować publiczności swój najnowszy film, w który gra u boku samego Kevina Costnera. 42-letnia gwiazda zachwyciła w spektakularnej kreacji i skradła całe show.
Zobacz również:
W kolejnych latach Sienna Miller skupiła się na pracy w teatrze, popularność przyniósł jej dopiero udział w remake-u "Alfiego" z 2004 roku w reżyserii Charlesa Shyera, na planie którego poznała aktora Jude Law'a. Piękna blondynka i hollywoodzki przystojniak przez kilka kolejnych lat byli jedną z najpopularniejszych par w show biznesie, ale po kilku rozstaniach i powrotach aktorzy zdecydowali się na ostateczny koniec związku.
Sienna Miller zagrała w takich filmach jak m.in. "Casanova", "Dziewczyna z fabryki", w którym wcieliła się w postać samej Edie Sedgwick, "Ugotowany", "Siła nadziei", a ostatnio także w doskonałej "Anatomii skandalu". Aktorka zasłużyła sobie także na miano ikony mody - od wielu lat uważana jest za jedną z najlepiej ubranych kobiet na świecie.
W 2015 roku Sienna Miller zasiadała w jury konkursu głównego na 68. Festiwalu Filmowym w Cannes. W tym roku znów pojawiła się na czerwonym dywanie, by promować swój najnowszy film i skradła całe show!
Sienna Miller zachwyciła w Cannes. Tak pozowała z bliskimi
Sienna Miller pojawiła się w Cannes na premierze nowego filmu Kevina Costnera "Horyzont. Rozdział 1" ("Horizon: An American Saga - Chapter 1"). 42-letniej aktorce towarzyszył młodszy o 15 lat partner Oli Green (znany m.in. z "The Crown") oraz jej córka z poprzedniego związku z Tomem Sturridge, Marlowe Sturridge. Był to publiczny debiut jedenastolatki, która szczęśliwa i przejęta pozowała w różowej sukience.
Sienna Miller postawiła na prześwitującą, oryginalną kreację Chloe, do której dobrała diamentową biżuterię i srebrne sandałki. Wielbicielka vintage, która nie zalicza modowych wpadek znów udowodniła, że na czerwonym dywanie nie ma konkurencji. Wam też podoba się w tej stylizacji?