Sylwia Bomba pokazała odważne zdjęcia. Zaskoczyła wyznaniem
Sylwia Bomba to gwiazda telewizyjnego show "Gogglebox. Przed telewizorem". Na oczach telewidzów przechodziła ciążę i swoją metamorfozę. Znana jest z tego, że głośno mówi o swojej walce o szczupłe ciało. Tym razem zaskoczyła swoich fanów zdjęciami, na których wygląda idealnie i słowami o swoich... kompleksach.
Metamorfoza Sylwii Bomby na oczach telewidzów
Sylwia Bomba zdobyła serca widzów programu TTV poczuciem humoru, głośnym śmiechem i dystansem do samej siebie i otaczającej ją rzeczywistości.
Zobacz również:
To tam też gwiazda zaczęła dzielić się z fanami swoją drogą do idealnej sylwetki. Od wielu lat Sylwia Bomba zmagała się z nadprogramowymi kilogramami, a ciąża i powrót do formy po narodzinach dziecka, były dodatkowym wyzwaniem dla celebrytki.
Na jej profilu z łatwością można znaleźć zdjęcia, na których pokazuje swoje ciało przed i po metamorfozie, opowiada w szczerych wpisach o swojej przygodzie z aktywnością fizyczną i dietami.
Tym razem gwiazda opublikowała zdjęcia z bardzo kobiecej sesji i zdobyła się na szczerość w kontekście tego, co lubi w swoim ciele, a czego nie.
"Odchudzam się od 20 lat". Czego w sobie nie lubi Sylwia Bomba?
Sylwia Bomba podzieliła się z fanami zdjęciami w czarno-białej odsłonie, do których pozuje ubrana w spodenki na wzór męskich luźnych bokserek i w pasującym do nich staniku.
Całość stylizacji dopełnią skórzanymi, długimi rękawicami, czarną marynarką i delikatnymi sandałkami na szpilce. Do tego kobiecy makijaż i burza włosów, które są często eksponowane przez Sylwię, dodały jej kobiecości.
Piękna sesja zdjęciowa była tylko pretekstem do podzielenia się szczerym wyznaniem. Zdecydowała się podzielić z fanami przemyśleniami na temat swojego wyglądu.
"Cześć, mam na imię Sylwia. Mam 38 lat i od 20 lat się odchudzam..." - zaczęła swój wpis Sylwia Bomba.
W dalszej części swoich słów wyznała, co lubi w swoim ciele i wymieniła ramiona i brzuch, ale zaznaczyła także to, co jest jej kompleksem:
"Nie lubię swoich ud z każdej strony" - napisała szczerze.
W komentarzach pod wpisem Sylwii rozgorzała dyskusja, w której kobiety obserwujące gwiazdę, chętnie dzieliły się swoimi kompleksami i tym, co uważają za swoje silne strony. Kobiety w spierający się sposób, dzieliły się własnymi doświadczeniami i przemyśleniami, prowadząc ożywioną dyskusję.
Jedynie jeden z komentujących pokusił się o uwagę: "pięknie przerobione to zdjęcie, gratulacje dla grafika".
Mężczyzna jednak szybko spotkał się z odpowiedzią od samej Sylwii Bomby:
"No właśnie mylisz się, nawet wygładzenia nie ma ani grama".
Zobacz też: