Virgil Abloh nie żyje. Amerykański projektant mody miał 41 lat
Virgil Abloh, dyrektor artystyczny odzieży męskiej w Louis Vuitton i założyciel marki streetwearowej Off-White, zmarł na raka w wieku 41 lat.
O śmierci Virgila Abloha poinformował w oświadczeniu koncern LVHM. Informację tę potwierdziła rodzina.
"Virgil był nie tylko genialnym projektantem, wizjonerem, ale także człowiekiem o pięknej duszy i wielkiej mądrości" - napisał w oświadczeniu Bernard Arnault, prezes i dyrektor generalny LVMH.
Virgil Abloh był jednym z najbardziej wpływowych projektantów swojego pokolenia. Pochodził z rodziny imigrantów z Ghany. Po studiach zaczął staż w domu mody Fendi, a w kolejnych latach założył Pyrex Vision, potem Off-White. W marcu 2018 roku objął stanowisko dyrektora artystycznego w Louis Vuitton. Głęboko wierzył, że sztuka może inspirować przyszłe pokolenia.
Został uhonorowany nagrodą Urban Luxe podczas British Fashion Awards 2017, z kolei w roku 2018 tygodnik "Time" uznał go za jednego ze 100 najbardziej wpływowych ludzi na świecie.
"Pozostawił kochającą żonę Shannon Abloh, dzieci Lowe Abloh i Gray Abloh, siostrę Edwinę Abloh, rodziców Nee i Eunice Abloh oraz wielu drogich przyjaciół i kolegów" - tak brzmi wpis na jego koncie na Instagramie.
Od dwóch lat Virgil Alboh walczył z niezwykle rzadką i agresywną postacią raka - naczyniakomięsakiem serca.
Wiele osobistości ze świata mody i kultury opłakuje projektanta.
Sprawiał, że każda napotkana osoba czuła się wyjątkowa. Nawet gdy świat był smutny, przynosił uśmiech, kolor i piękno. Był aniołem. Nie mogę w to uwierzyć.
Nigdy nie będę w stanie w pełni wyrazić, jak bardzo jestem wdzięczna, że go poznałam i z nim pracowałam. (...) Twórczy umysł, który jest tak rzadki, że nigdy nie zapomnę jego wpływu.
Zobacz także: