Reklama

Anna Dereszowska: Kocham cię

Aktorka postanowiła przerwać lawinę komentarzy dotyczących meczu polskiej reprezentacji z Kolumbią. Na swoim profilu w mediach społecznościowych umieściła zdjęcie z tatą. To w nim upatruje osobę, która potrafi wybaczyć i jest opiekuńcza w kryzysowych momentach.

Czarno - białe zdjęcie,  a na nim mężczyzna w okularach trzymający dziecko. Trudno uwierzyć, że tą dziewczynka jest Anna Dereszowska. 
Aktorka na swoim Instagramie podziękowała tacie za wszytko, co dla niej zrobił, a nie było łatwo. Swoje wspomnienia ujęła w takich słowach:

"Nie wiem, czy jest sens komentować wczorajszy mecz... szkoda... naprawdę szkoda... Zamiast wylewać na chłopaków jad, wrzucam zaległe zdjęcie z moim najwspanialszym na świecie tatą' - pisze na swoim profilu w mediach społecznościowych aktorka.

Reklama

I dodaje: "Kochający, ciepły, wspierający, potrafiący przytulić i pogłaskać (nawet dziś) tak, że zapominam, że jestem już dużą dziewczynką... Po śmierci mamy był dla nas (dla mnie i mojego brata) obojgiem rodziców i choć jednocześnie ciężko pracował, dawał radę! I to wspaniale dawał radę! Kocham Cię tatku!!!". Czy za tym wpisem kryje się coś więcej? Aktorka - kibic- zwraca uwagę, że złość nie jest rozwiązaniem, a w trudnych chwilach należy się wspierać, a nie niszczyć i oskarżać. 

Pozostaje wierzyć, że fani Dereszowskiej zrozumieli przekaz. Nie brakowało też komentarzy dotyczących taty aktorki: "Wspaniały lekarz dzięki niemu mam syna który ma 18 lat",  "OMG cudnie", "Piękne zdjęcie, a Tata podobny jest tu do Marka Niedźwieckiego".

Zobacz także:

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy