Reklama

Joanna Racewicz wspomina męża

Wdowa po Pawle Janeczku, poruczniku Biura Ochrony Rządu, podzieliła się emocjonującym wpisem.

Mąż Joanny Racewicz zginął w katastrofie rządowego samolotu w Smoleńsku siedem lat temu. Para wychowywała razem syna, Igora. 

Dziennikarka przez długi czas po wypadku nie wypowiadała się publicznie na temat śmierci swojego męża. Zrobiła sobie również przerwę od pracy. Po kilku latach to się zmieniło. Od niedawna wspomina męża również w mediach społecznościowych.

Z okazji dnia Wszystkich Świętych, dziennikarka na swoim Instagramie opublikowała zdjęcie Pawła Janeczka i wzruszający wpis. Pisze w nim: "Kolejny rok, jeszcze jeden znicz. Tyle ważnych słów, żal każdego, które nie zdążyło paść. Myślę. Tęsknię. Opowiadam o Tobie naszemu Synowi. Jesteś legendą, opowieścią, bajką na dobranoc. Tęsknię. Ale już nie chcę płakać. Chcę dziękować, że byłeś. I że wciąż mogę patrzeć w Twoje oczy - patrząc w oczy Igora. (...) Zdjęcie z Tupolewa. Właśnie z tego".

W katastrofie w Smoleńsku oprócz Pawła Janeczki zginęło 95 osób.

Reklama

Zobacz także:

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy