Jordania. Krajobraz Marsa
Ogromne wrażenie robi słynna pustynia Wadi Rum, a także antyczne miasta Petra i Jerash.
Rozległy obszar (720 km²) tajemniczej jordańskiej pustyni Wadi Rum i znajdujące się tam niesamowite formacje skalne z czerwonego piaskowca i granitu przypominają krajobraz Marsa.
Nic więc dziwnego, że jest ona na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO i wiele razy była wykorzystywana w hollywoodzkich produkcjach ("Marsjanin", "Gwiezdne wojny", "Transformers"). Rozsławił ją też brytyjski oficer T. E. Lawrence, którego rolę w antytureckim powstaniu arabskim (1917-18) uwieczniono w filmie "Lawrence z Arabii".
Turystów fascynują zwłaszcza kaniony Khazal i Abu Khashaba oraz sięgające prehistorycznych czasów petroglify wyryte w ścianach jaskiń przedstawiające ludzi i antylopy. Wspaniałe są formacje skał Mushroom, imponujące skalne mosty Burdah i Um Frouth oraz ogromna, czerwona wydma Al Ramal (można z niej zjechać... na specjalnej desce podobnej do tej, jakiej używa się do śniegu).
Nie da się zobaczyć tego wszystkiego w jeden dzień, chociaż gościnni beduini są mistrzami szybkiej jazdy terenowymi autami. Dodatkowe atrakcje to nocleg w jednym z ich obozów (niektóre mają nawet łazienki i ciepłą wodę), niezapomniane zachody słońca i widok rozjarzonego gwiazdami nieba.
Skalne miasto
Po tych niezwykłych doznaniach krajobrazowych warto udać się na północ do słynnej Petry odległej o 105 km. Ona również jest umieszczona na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO i została uznana za jeden z siedmiu nowych cudów świata.
Na jej zwiedzanie warto zarezerwować przynajmniej dwa dni. Częściowo zbudowano ją, a częściowo wyrzeźbiono w różowym piaskowcu (stąd nazwa Różowe Miasto), w sercu kotliny górskiej przebitej korytarzami i przejściami.
Jej architektura łączy wpływy starożytnych tradycji orientalnych i hellenistycznych. W starożytności należała do królestwa Nabatejczyków.
Najwspanialsze perły tego miasta to wykute w skale budowle: Al-Chazna, zwany Skarbcem Faraona (w filmie "Indiana Jones i ostatnia krucjata" udawała świątynię chroniącą Świętego Graala), monumentalny Ad-Dajr, czyli Klasztor, świątynia Kasr Bint Firaun, czyli tzw. Pałac Córki Faraona.
Także wielki zespół Grobowców Królewskich na tzw. Ścianie Królewskiej oraz teatr dla 10 tysięcy widzów. Chcąc się ograniczyć tylko do trzech najwspanialszych miejsc w Jordanii, z Petry trzeba pojechać na północ (276 km) do współczesnego Jerash, obok którego na wzniesieniu zachowały się imponujące ruiny rzymskiego miasta zwanego Pompejami Wschodu. Mogą one śmiało konkurować z tunezyjską Kartaginą, tureckim Efezem i syryjską Palmyrą.
W Biblii Jerash figuruje jako miejsce, gdzie Jezus uzdrowił opętanego. Można tu podziwiać świątynie Artemidy i Zeusa, Bramę Południową w formie trójprzelotowego łuku triumfalnego, otoczoną 56 jońskimi kolumnami Forum Owalne, teatr rzymski, nimfeum (wspaniałą fontannę), Łuk Hadriana i kolumnady Cardo Maximus.
Zobacz także: