Przetestowaliśmy nową Skoda Fabia III STYLE

Jesteś kobietą? Prowadzisz aktywny tryb życia? Lubisz wyróżniać się spośród tłumu? Cenisz sobie jakość, elegancję i komfort? Wolisz wydawać pieniądze na przyjemności, niż np. na benzynę? To zupełnie tak, jak ja. Jeśli lubisz także dobre marki, w tym te samochodowe, to Skoda Fabia przypadnie ci do gustu. Zatem ruszamy.

Fabia jest praktyczna, ekonomiczna, a na dodatek trzecia jej generacja wygląda naprawdę zjawiskowo. Nie podoba ci się kolor "błękit race metalizowany", który właśnie testuję? Mnie akurat przypadł do gustu, bo podkreśla mój aktywny styl życia i temperamentną osobowość. Ale nic prostszego. Skoda oferuje ponad 100 kombinacji kolorystycznych, zatem będziesz mogła poszaleć z mieszaniem koloru nadwozia, odcieniami dodatków we wnętrzu oraz kolorem felg. Dostosujesz swoją Fabię do osobowości.

Nowa Skoda Fabia III STYLE INTERIA

Dynamicznego charakteru nadają jej wyraziste linie nadwozia z ostrymi przetłoczeniami i charakterystycznymi lampami z tyłu, nowy grill i reflektory z ledami do jazdy dziennej. Odmłodzony design zamknięty jest w doskonałych proporcjach. Bagażnik ma bardzo regularny kształt, znajdują się w nim bardzo praktyczne siatki i uchwyty na zakupy. Jego wymiary wystarczą nie tylko na drobne, kobiece zakupy, ale również, by spakować się na prawdziwy babski wypad.

Wnętrze jest eleganckie, fotele ładnie wykończone i bardzo wygodne. Kokpit jest  ergonomicznie rozplanowany. Jest przyjemnie i odnosi się wrażenie, że naprawdę wszystko jest na swoim miejscu. Obsługa systemów, które mamy do dyspozycji nie stanowi najmniejszego problemów, gdyż jest bardzo intuicyjna, co doceni każda kobieta.

Testowany przeze mnie samochód jest napędzany doładowanym silnikiem benzynowym o pojemności 1,2 litra i mocy 110 KM. Jednostka napędowa świetnie sprawdza się w połączeniu z automatyczną skrzynią biegów DSG. Uwielbiam automaty.  Silnik TSI pozwolił mi połączyć dobre osiągi z niskim zużyciem paliwa. Przy normalnej jeździe z włączoną klimatyzacją spalanie w cyklu miejskim podczas testu wyniosło ok. 6,3 l/100 km, z kolei poza miastem jedynie 3,9 l. Bardzo dobry wynik! Zaoszczędzone pieniądze można zatem przeznaczyć na, na przykład... nową parę drogich butów.

Taka konfiguracja pozwalała mi na niezwykle przyjemną, płynną i wbrew pozorom dynamiczną jazdę. Samochód pięknie sunie po drodze i pewnie wchodzi w zakręty. W czasie jazdy ma się duże poczucie bezpieczeństwa, dzięki wszystkim systemom, w które jest wyposażony.

Gabaryty auta idealnie sprawdzają się w dużym, ciągle zatłoczonym mieście, w którym zwykle trudno jest znaleźć miejsce do parkowania. Dzięki temu udało mi się zdążyć na czas tam, gdzie marzyłam, by się znaleźć od samego rana. Z jakich względów? Zdaje się, że komentarz jest zbędny...

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas