U podnóża Mont Blanc
Francuskie Chamonix urzeka wysokogórskim pejzażem, a na narciarzy czeka 150 km tras zjazdowych.
Jeden z najsłynniejszych zimowych kurortów Europy odwiedza coraz więcej Polaków pragnących szusować w niepowtarzalnej scenerii. Nie tylko ośnieżone szczyty są elementem zimowego uroku Chamonix. Specyficzny klimat tego miejsca tworzą również drewniane zabytki XIX-wiecznej architektury alpejskiej.
Przemianę z górskiej wioski w modny kurort miejsce to zawdzięcza dwóm francuskim alpinistom. W 1786 r. Jacques Balmat i Michel Paccard pierwsi zdobyli niedostępną dotąd Mont Blanc, dając początek modzie na wspinaczkę (w centrum miasta możesz podziwiać pomnik śmiałków). Dziś wystarczy kupić bilet, by w zaledwie dwa kwadranse dotrzeć nowoczesną kolejką linową prawie na sam szczyt.
Wagonik wwozi turystów na sąsiedni Aiguille du Midi, skąd widać z bliska Mont Blanc i obozy alpinistów, którzy śladem Balmata i Paccarda zdecydowali się zmierzyć z górą. Za bilet zapłacisz sporo, w cenie jest jednak wiele atrakcji. Jedną z nich jest przejście tunelem wydrążonym w lodowcu na taras widokowy położony na wysokości 3842 m n.p.m.!). Nieopodal znajdziesz sklep z upominkami, kawiarnię, bar oraz restaurację.
Widoki oszałamiające! Z kolejki skorzystaj również, jeśli chcesz zjechać jedną z najdłuższych tras na świecie (22 km). To wyczyn dla wytrawnych narciarzy, ale i ci początkujący znajdą dla siebie sporo świetnie przygotowanych, łagodnych tras. Po udanym szusowaniu czas na relaks. Pospaceruj po uliczkach kurortu, odwiedź eleganckie butiki.
W kafejce skosztuj potraw regionalnych, np. fondue - serowego przysmaku Francuzów. Ucztę zakończ ciepłym jabłecznikiem i grzańcem przyrządzanym na bazie tutejszego wina. Wolisz relaksować się w wodzie? Baseny termalne czekają!
Anna Kryńska
Na Żywo 06/2013