Kontrowersyjne hotele w Polsce. Hotel-gigant tuż przy plaży to dopiero początek

Powstaje zaledwie 150 m od plaży, a jego budowę poprzedziło wycięcie 1,5 tys. drzew. Hotel sieci Gołębiewski, który stanął w Pobierowie, ma być największym w Polsce i jednym z największych w Europie. W jego wnętrzu znajdzie się ponad tysiąc pokoi. Budowie od samego początku towarzyszą spore kontrowersje, które nie milkną do dzisiaj.

Fotografie powstającego w nadmorskim Pobierowie hotelu od początku wzbudzały mieszane uczucia wśród internautów. W sieci krążą zdjęcia ogromnej bryły budynku, którą otacza wykarczowany las, a sam obiekt oddziela od brzegu jedynie cienkie pasmo drzew.

Zobacz również: Ciemne, ciasne, ale własne. Jak nas kusi patodeweloperka?

Wiele osób krytykowało takie usytuowanie budynku, które mocno wpłynęło na przekształcenie nadmorskiego terenu. Znaleźli się również tacy, którzy inwestycji bronili, podkreślając, że budowa podobnych molochów tuż przy linii brzegowej na przykład w Hiszpanii nie jest niczym dziwnym. Hotel ma być gotowy w tym roku.

Czy nadmorskie tereny bezpowrotnie zmieniają swoje oblicze? Kilkanaście miesięcy temu głośno było o dwóch 112-metrowych wieżach, które miały powstać przy plaży w Międzyzdrojach. W nich znaleźć miało się 345 apartamentów, a deweloper określał to przedsięwzięcie jako "pionierskie i ekscytujące". 

Niektórym wizja kojarzyła się z Dubajem, innym z hiszpańskim Benidorm. Projekt wywołał jednak ogromną falę sprzeciwu. Ostatecznie zrezygnowano z tych planów. 

Już od momentu rozpoczęcia budowy w 2004 roku sporo kontrowersji budzi również hotel Gołębiewski w Karpaczu. Ten zajął nawet 2. miejsce w corocznym plebiscycie Makabryła w 2010 roku. Mimo iż hotele sieci Gołębiewski są luksusowymi obiektami noclegowymi, zlokalizowanymi w atrakcyjnych regionach kraju, często krytykowane są za "psucie krajobrazu" oraz "promowanie bezguścia". Dla wielu Polaków ten styl jest jednak synonimem luksusu i wypoczynku z klasą.

Zobacz również: Oto najbardziej kontrowersyjne osiedle w Polsce. Gdzie znajduje się warszawski Hongkong?

Zamek w Stobnicy zaczęto budować w 2015 roku. Wkrótce internet obiegły zdjęcia ogromnych rozmiarów bryły, która, jak okazało się niedługo później, powstała na chronionym obszarze Natura 2000 w pobliżu Puszczy Noteckiej. Obiekt w Stobnicy w założeniu miał liczyć 14 nadziemnych kondygnacji i mieć kilkudziesięciometrową wieżę.

Zobacz również: Czy zamek w Stobnicy zostanie otwarty? Budowla nadal wzbudza kontrowersje

Kilkanaście miesięcy temu głośno zrobiło się o budowie 16-piętrowego wieżowca u podnóża Tatr. Budynek w wyobraźni deweloperów miał zostać pięciogwiazdowym hotelem, w którym znaleźć miało się ponad 180 apartamentów o zróżnicowanych powierzchniach.

Wizualizacje Zakopane Mountain Resort wywołały ogromne kontrowersje. Oferta na ten moment zniknęła ze strony inwestora.

W Zakopanem, na skrzyżowaniu ulic Zaruskiego i Ogrodowej, zaledwie kilkadziesiąt metrów od Krupówek, w 1925 roku stanęła murowana willa Monte.

W 2014 roku budynek trafił na listę gminnej ewidencji zabytków, ale w 2017 roku z budowli powstałej w stylu charakterystycznym dla krakowskiego nurtu art deco pozostały już zaledwie dwie ściany. Zabytek został przykryty kilkukondygnacyjną "czapą", a w 2017 roku okrzyknięty został Makabryłą.

Zobacz również: Nowe osiedle baraków w Gdańsku? Kontrowersyjna propozycja dewelopera

Hotel Sobieski od lat wzbudza wśród mieszkańców Warszawy mieszane uczucia. Jedni jego widoku nie znoszą, podczas gdy inni zachwalają kolorową elewację budynku, twierdząc, że nadaje mu wyjątkowego charakteru.

Hotel Sobieski powstał w 1992 roku. Elewację budynku zaprojektował austriacki artysta i profesor Hans Piccottini, który miał w tym temacie inspirować się kolorowymi kamienicami na Rynku Starego Miasta w Warszawie.

Zobacz również: Nowe szaty Sobieskiego. Jak ma wyglądać kontrowersyjny budynek w Warszawie?

Pstrokate kolory od lat dzielą warszawiaków, a spór o kolor elewacji hotelu zdaje się nie mieć końca. Szczególnie w kontekście ostatnich doniesień, zgodnie z którymi fasada budynku zostanie przemalowana. Na facebookowym profilu mieszkańców Ochoty - Ochocianie Sąsiedzi pojawiła się wizualizacja odnowionego hotelu. Bryła, która od 30 lat bije w oczy kolorami, na wizualizacji jest wręcz nie do poznania.