Luksusowa willa pod Warszawą. To tutaj mieszka ambasador Rosji?
Uważana za jeden z najpiękniejszych okazów architektury w okolicy, konstancińska willa "Słoneczna", może skrywać w sobie pewną tajemnicę. Wybudowana na początku XX wieku ozdoba miasta Konstancin-Jeziorna od lat należy do Przedstawicielstwa Handlowego Federacji Rosyjskiej. Mówi się, że to właśnie tam mieszka obecny ambasador Rosji.
23 marca ambasador Rosji w Polsce, Siergiej Andriejew został zaproszony do siedziby MSZ w Warszawie i poinformowany o decyzji w sprawie wydalenia 45 rosyjskich dyplomatów z naszego kraju. Zaraz potem udzielił przed budynkiem komentarza do sprawy. Wypowiedź pełna była częściowo fałszywego, częściowo zmanipulowanego przekazu, zgodnego z linią propagandową Kremla.
Incydent ten wywołał falę komentarzy, głównie krytycznych, na temat słów Andriejewa, jak i samej jego postaci.
Niektórzy przypomnieli o pewnym budynku w podwarszawskim Konstancinie, stojącym na rogu ulicy Batorego i Alei Piłsudskiego, który oficjalnie należy do Przedstawicielstwa Handlowego Federacji Rosyjskiej. Nieoficjalnie jest domem ambasadora.
Willę Słoneczną wybudowano w 1908 roku dla Jana Wedegisa według własnego projektu. Na łamach serwisu polskaniezwykla.pl czytamy, iż budynek nosi znamiona stylu neorenesansowej rezydencji miejskiej.
"Budynek został wybudowany na planie kwadratu, gdzie od południa znajduje się weranda, która podtrzymuje taras, natomiast na osi fasady klasycystyczny tympanon" - piszą autorzy.
Wedegis był utracjuszem, który dorobił się ogromnych pieniędzy w Monte Carlo. Przepuścił jednak prawie całą swoją fortunę i zmuszony był sprzedać willę.
Kolejnym właścicielem w 1919 roku został hrabia pochodzący z Wielkopolski Władysław Kościelski, wydawca, poeta i tłumacz, trzymający pieczę na księgarnią Biblioteki Polskiej. W 1926 budynek znów zmienił opiekuna (sam Kościelski popełnił samobójstwo w 1933). Nowym nabywcą był kupiec, właściciel Domu Handlowego w Warszawie, Daniel Kraushar.
Jak pisze passa.waw.pl, "na jego zlecenie w ogrodzie willi umieszczono wykonaną przez cenionego warszawskiego artystę Stanisława Jackowskiego rzeźbę 'Tancerki', a na barierce rosarium posążki czterech puttów mających symbolizować cztery pory roku".
Ważnym wydarzeniem w historii willi była II wojna światowa. Już w początkowych jej etapach, Niemcy przejęli nieruchomość po to, by ulokować tam zarządcę okupowanej stolicy Polski, Ludwiga Leista. Wtedy też zmieniono jej nazwę na Sonnenschein. Po wojnie powrócono do dawnej nazwy i przekazano willę we władanie ambasadzie ZSRR.
Przez długi czas Słoneczna pełniła funkcję jednej z rezydencji ambasadora ZSRR. W pewnym momencie została nawet wykorzystana przez Andrzeja Wajdę, stając się częścią planu zdjęciowego do filmu "Smuga Cienia". Słoneczna "udawała" wtedy azjatycką posiadłość.
Po rozpadzie Związku Radzieckiego budynek pozostał we władaniu Kremla i oficjalnie przeszedł w ręce Przedstawicielstwa Handlowego Federacji Rosyjskiej. To urząd wchodzący w skład ambasady rosyjskiej, teoretycznie dbający o stosunki gospodarcze pomiędzy naszym krajem a Rosją.
Przedstawicielstwo jest w posiadaniu wielu nieruchomości na terenie Polski, w tym konstancińskiej willi Słoneczna. Jak ustalił serwis Whitemad.pl budynek może być letnią rezydencją ambasadora Siergieja Andriejewa.
"Okoliczni mieszkańcy mówią, że częstym widokiem są kolumny aut z dyplomatycznymi tablicami rejestracyjnymi podjeżdżające pod masywną bramę prowadzącą do willi" - pisze serwis.