Reklama
SHOW - magazyn o gwiazdach

Nasiona dają siłę

Nie tylko chia – dobre dla formy też nasiona konopi, lnu i babki płesznik. Oto odkryte na nowo superfoods!

1. Nasiona konopi jadalnej - to hit sezonu. Z powodzeniem zastępują białko zwierzęce, są cenione za idealną proporcję 3:1 pomiędzy kwasami omega-6 i omega-3. To ważne, bo gdy tych pierwszych jest za dużo, blokują działanie drugich, które obniżają poziom złego cholesterolu LDL. Nasiona konopi to też źródło witaminy E i błonnika. Wystarczy jeść 1-2 łyżeczki dziennie (zmielone dodawaj do potraw). 

2. Nasiona lnu - ich 1 łyżka (a tyle dziennie wystarczy) zawiera tyle błonnika ile 1/2 filiżanki gotowanych otrębów owsianych! Pomagają m.in. ustabilizować poziom hormonów i zmniejszają ryzyko zachorowania na raka piersi. A wszystko za sprawą kwasu alfa-linolenowego (ALA) o silnym działaniu przeciwzapalnym! 

Reklama

3. Nasiona kminu rzymskiego - nie mylić z kminkiem! Bogate w żelazo poprawiają pracę wątroby i metabolizm. Działają m.in. moczopędnie, co pomaga oczyścić organizm. Jedząc 1 łyżeczkę kuminu dziennie, obniżysz poziom trójglicerydów i zapobiegniesz np, cukrzycy. 

4. Nasiona babki płesznik, dzięki błonnikowi i sterolom, regulują trawienie, pomagają na zespół jelita drażliwego. Dzienna dawka nie powinna przekraczać 8 łyżeczek u dorosłych i 2 u dzieci. 

Superfoods, dlaczego warto na nie postawić?

Magazyn SHOW: Dlaczego superfoods są tak ważne? Czy rzeczywiście mają moc uzdrawiania? 

Agnieszka Piskała, dietetyk, specjalistka ds. żywienia, założycielka Instytutu Nutrition Lab: Superfoods to produkty, które mają wyjątkowe właściwości prozdrowotne. Warto zaprosić je do jadłospisu, ale w umiarkowanych ilościach. To nie są lekarstwa ani antidotum na wiele chorób, ale mogą przynieść wiele korzyści dla zdrowia i samopoczucia. 

Trzy najlepsze zdrowe produkty według pani to... 

- Lubię "egzotyczne" superfoods, np. chlorellę, która jest bogatym źródłem białka, witamin B, E, A, składników mineralnych (potas, magnez, cynk, wapń, selen, fosfor, żelazo). Chlorella ma działanie wzmacniające, antyalergicznie, antywirusowe, antynowotworowe i ochronne dla wątroby. Cenię natkę pietruszki, skondensowane źródło żelaza (ważne dla wegan i wegetarian) oraz witaminy C, która ułatwia jego wchłanianie. Natka pietruszki wzmacnia, regeneruje i zapobiega anemii. Moim faworytem jest jednak... siemię lniane, które zawiera brakujące w naszej diecie kwasy Omega-3, obniża cholesterol, zapobiega zaparciom, leczy wrzody. 

Czy w diecie postawić na wszystkie możliwe superfoods czy jakoś je selekcjonować? 

- Jeżeli traktujemy superfoods jako uzupełnienie diety, dodając je do codziennych potraw, to w holistyczny sposób wspomagamy organizm. Umiar i urozmaicenie są w tym przypadku kluczem do sukcesu. Sięgać, zaprzyjaźniać się, smakować, dodawać, ale... bez przesady, bo niektóre superfoods można też przedawkować.

SHOW ANNA FRĄTCZAK
Zobacz także:

Show
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy