Pięknie jedziesz kochanie
Kobieta za kółkiem równa się katastrofa? Mit.
Badania mówią: już dwie trzecie mężczyzn uważa, że ich partnerka jeździ dobrze lub bardzo dobrze! Nie pozostajemy dłużne, też chwalimy.
My krytykujemy i marudzimy na fotelu pasażera? Między bajki. 90 proc. pań twierdzi, że ich partner jest dobrym lub bardzo dobrym kierowcą. Taką samą opinię na temat swoich partnerek ma aż 70 proc. mężczyzn. Tylko 6 proc. ankietowanych uważa, że ich partnerka jeździ bardzo źle lub tragicznie. Uwaga: takiej odpowiedzi nie udzieliła żadna respondentka.
Gdy kobieta złapie gumę, najczęściej dzwoni po pomoc do partnera, robi tak 42 proc. pań. Jednak aż 34 proc. pytanych nie zgadza się z opinią, że kobieta to kierowca nieporadny, i deklaruje, że nie potrzebuje niczyjej pomocy. 14 proc. mężczyzn prosi innych o pomoc w zmianie koła.
Zachowaniem, które najbardziej drażni kobiety u partnerów, jest przekraczanie dowolnej prędkości - taką odpowiedź wskazała ponad 1/3 respondentek (36 proc.). Mężczyzn irytuje u kobiet wymuszanie pierwszeństwa (20 proc.) i nieużywanie kierunkowskazów (14 proc.). Ale ciekawe: blisko 1/3 badanych stwierdziła, że całkowicie akceptuje styl jazdy swojej partnerki.
72 proc. kobiet i 74 proc. mężczyzn grzecznie prosi partnera, partnerkę o zmianę sposobu kierowania albo nie reaguje w ogóle, jeśli styl prowadzenia jest denerwujący. Cóż, trzeba oddać sprawiedliwość, prawie dwukrotnie więcej pań niż panów krzyczy i grozi, że wysiądzie, aby wymusić zmianę sposobu jazdy partnera (kobiety 18 proc., mężczyźni 10 proc.).
Badanie "Polki w samochodach" przeprowadzone na zlecenie rankomat.pl przez firmę Pactor Sp. z o.o.