Aga Zaryan: Wielka improwizacja

Żona, ale „udomowiona”. Mama, która na czas koncertu umie się wyłączyć, nie myśleć o dziecku. Bałaganiara, ciągle w drodze do perfekcyjnego domu. Bo ważny jest... on.
Żona, ale „udomowiona”. Mama, która na czas koncertu umie się wyłączyć, nie myśleć o dziecku. Bałaganiara, ciągle w drodze do perfekcyjnego domu. Bo ważny jest... on. Jarosław WojtalewiczAKPA
Nie jestem żoną z obrazka. Obiadów nie gotuję i czasem robię za duży bałagan.
"Od 17 lat żyję jazzem”, mówi Aga Zaryan. A jazz się jej odwdzięcza: dwa Fryderyki, występy w najlepszych klubach świata, płyty wydawane w prestiżowych wytwórniach.
"Od 17 lat żyję jazzem”, mówi Aga Zaryan. A jazz się jej odwdzięcza: dwa Fryderyki, występy w najlepszych klubach świata, płyty wydawane w prestiżowych wytwórniach.EngelbrechtAKPA
Macierzyństwo po trzydziestce ma plusy. Już swoje przebalangowałam.
Twój Styl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?