Co zrobić, by częściej dzwonił i dotrzymywał słowa

Chciałabyś, by był partnerem, który spełnia choć część twoich oczekiwań. Dlatego gdy kolejną godzinę czekasz na telefon od niego (a obiecał) lub znów się spóźnił, tracisz wiarę, że kiedykolwiek się to zmieni. Niepotrzebnie. Na wszystko jest sposób.

Warto walczyć o to, by twój partner dotrzymywał słowa
Warto walczyć o to, by twój partner dotrzymywał słowa123RF/PICSEL

Gdy nie dzwoni

Twój mąż wyjechał w delegację na kilka dni. Obiecał, że będzie dzwonił, więc czekasz na telefon, a tu nic. Nie dzwoni cały wieczór, a jego komórka jest wyłączona. Denerwujesz się, czy coś się stało. Odzywa się dopiero następnego dnia rano, dziwiąc się, że się niepokoiłaś. Przecież był bardzo zajęty. Czujesz, że twoje pretensje puszcza mimo uszu. Dlatego następnym razem, gdy wyjedzie, zrób inaczej niż zwykle: nie czekaj na telefon i nie odbieraj, jeśli zadzwoni. Odbierz dopiero po trzech telefonach, mocno zaskoczona, że jest zdenerwowany. Daj mu do zrozumienia, że miałaś tysiąc spraw na głowie i zupełnie o nim zapomniałaś. Przekonasz się, że to wystarczy, by dzwonił dużo częściej i zawsze wtedy, gdy się umówi.

Nie dotrzymuje słowa

Umówiliście się, że da ci znać, iż wróci z pracy później. Chcesz to wiedzieć, bo szykujesz ciepłą kolację. Niestety, ani nie dzwoni, ani nie wraca. Idziesz zła spać, a następnego dnia słyszysz, że on nie mógł cię zawiadomić, tak był zajęty i że haruje na rodzinę. Co powinnaś zrobić? Nie szykuj na razie ciepłych kolacji. A za kilka dni umów się z nim po pracy i mocno spóźnij. Owszem, będzie robił ci wymówki, ale użyj wtedy jego argumentów - poświęcasz się dla rodziny, a nie mogłaś zadzwonić, bo szefowa siedziała tuż obok. Takie działanie sprawi, że na pewno zacznie dotrzymywać danego ci słowa.

Życie na gorąco
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas