Jewgienij Prigożyn był na to przygotowany? Z biur wagnerowców zniknęły dokumenty
Wygląda na to, że Jewgienij Prigożyn wiedział, co może go spotkać, bo przed swoją ewentualną śmiercią wszystko zaplanował i wydał odpowiednie rozkazy w Grupie Wagnera. Okazuje się, że z biur należących do Grupy Wagnera zniknęły wszystkie kluczowe dokumenty. To nie bez znaczenia nie tylko dla Władimira Putina, ale też dla... rodziny Prigożyna.
Decyzje Jewgienija Prigożyna
23 sierpnia 2023 roku media obiegła wiadomość o katastrofie samolotu, na którego pokładzie miał znajdować się także Jewgienij Prigożyn, szef Grupy Wagnera. Wokół katastrofy mnożą się nowe teorie i napływają kolejne wiadomości.
Zobacz również:
Najwidoczniej, patrząc na to, co teraz dzieje się wewnątrz Grupy Wagnera, Prigożyn był gotowy na taką ewentualność, bo z biur należących do Grupy Wagnera zniknęły już wszelkie kluczowe dokumenty.
Aby do tego w ogóle doszło, wcześniej takie rozkazy musiał wydać sam Jewgienij Prigożyn, wiedząc, jakie niebezpieczeństwa za jego przewinienia mogą na niego czekać.
Co mogą zawierać dokumenty, które zniknęły z biur wagnerowców?
Domniema się, że wśród znikających dokumentów znajdują się informacje pogrążające samego Władimira Putina i Kreml. Prigożyn znając swojego byłego przyjaciela, a później wroga, mógł zgromadzić dowody obciążające Putina.
Wiedział to jeszcze lepiej po dokonaniu "Marszu na Moskwę", który z niewiadomych przyczyn przerwał z własnej woli. Sam Jewgienij zdawał sobie sprawę z tego, że musi posiadać "asa w rękawie".
Istnieją przypuszczenia, że informacje trzymające Putina w szachu, a gromadzone właśnie w dokumentacji Grupy Wagnera, mają też zapewnić bezpieczeństwo rodzinie.
Szef Grupy Wagnera był ojcem trójki dzieci i mężem Lubow Prigożyny, która teraz wraz z trójką pociech dysponuje sporym majątkiem, jaki wraz z Jewgienijem zgromadzili przez lata małżeństwa.
Dokumenty, które zniknęły w błyskawicznym tempie z biur nie są bez znaczenia także i właśnie dla rodziny Prigożyna. Czy to one miały zapewnić żonie i dzieciom bezpieczeństwo?
Ukrywanie prawdy. Dlaczego dokumenty zniknęły?
Może także okazać się, że dokumentacja zawierała przebieg działań prowadzonych przez Grupę Wagnera w Afryce, Syrii i oczywiście w Ukrainie. To między innymi tam mogły znajdować się dowody na dokonanie licznych zbrodni wojennych przez wagnerowców.
Zobacz także: Ostatni lot Prigożyna. Zwrócono uwagę na końcowe sekundy
Gdyby doszło do odtajnienia treści dokomentacji z pewnością wagnerowcy zadbaliby o to, by wypłynęły tylko informacje przez nich kontrolowane.
Jak donosi Igor Suszko, cytując Władimira Oseczkina, opozycjonistę: "Służby bezpieczeństwa Prigożyna zabrały z biur całą ich elektronikę, a dokumenty zniknęły. Prigożin miał plan "B" na tę sytuację i oczekuje się, że nastąpią masowe wycieki kompromitujących Putina informacji, jeśli Jewgienij rzeczywiście nie żyje".