Legendarny, warszawski Relax powraca w nowej odsłonie

​Miejsce słynnych premier filmowych: "Pianisty" Romana Polańskiego, "Matrixa" Braci Wachowskich, czy "Gwiezdnych Wojen", po 14 latach przerwy wraca na kulturalną mapę Warszawy. O czym mowa? O kinie Relax, w miejscu którego już w sierpniu otworzy się Scena Relax, gdzie widzowie będą mogli liczyć na rozrywkę na najwyższym poziomie artystycznym.

Kino Relax po 14 latach wraca na kulturalną mapę Warszawy w zupełnie nowej odsłonie. Od sierpnia w miejscu dawnego kina rozpoczyna działalność Scena Relax, na której zagoszczą spektakle teatralne, koncerty, występy satyryczne i stand-upy
Kino Relax po 14 latach wraca na kulturalną mapę Warszawy w zupełnie nowej odsłonie. Od sierpnia w miejscu dawnego kina rozpoczyna działalność Scena Relax, na której zagoszczą spektakle teatralne, koncerty, występy satyryczne i stand-upymateriały prasowe

Kino Relax zostało otwarte 1970 roku. Budynek zaprojektowany przez Zbigniewa Wacławka we współpracy z Andrzejem Kaliszewskim i Zbigniewem Gąsiorem, znalazł swoje miejsce u zbiegu ulicy Złotej i Pasażu Wiecha. W 2006 roku kino Relax musiało zamknąć swoją działalność ze względu na stale rosnącą popularność multipleksów.

Wielki powrót

Scena Relax to prywatna scena w Warszawie, która będzie działała na zasadach komercyjnych dzięki zaangażowaniu prywatnego kapitału czterech przyjaciół: Roberta Ledóchowskiego, Jarosława Chrobocińskiego, Marcina Twardowskiego oraz Jordana Posmyka. Na widzów czeka prawdziwa uczta artystyczna - do Relaxu nie będą co prawda już chodzić na filmowe premiery, jednak wachlarz repertuarowy jest znacznie szerszy.

Już od sierpnia zagoszczą tam spektakle teatralne, koncerty, występy satyryczne i stand-upy, a widownia będzie mogła pomieścić blisko 600 osób. Odświeżone zostały oryginalne wnętrza w stylu lat 70., a obiekt został przystosowany do wymagań dzisiejszych standardów przeciwpożarowych.

Wśród stałych pozycji repertuarowych w najbliższych miesiącach będzie można obejrzeć takie sztuki, jak Jaskółeczka, Tajemnica Tomka Sawyera, Małe zbrodnie małżeńskie oraz Abonament na szczęście
Wśród stałych pozycji repertuarowych w najbliższych miesiącach będzie można obejrzeć takie sztuki, jak Jaskółeczka, Tajemnica Tomka Sawyera, Małe zbrodnie małżeńskie oraz Abonament na szczęście materiały prasowe

Co w repertuarze?

Na najbliższe miesiące Scena Relax przygotowała cztery spektakle teatralne: "Jaskółeczkę" autorstwa Tadeusza Słobodzianka dedykowaną młodszym widzom, "Tajemnicę Tomka Sawyera" w reżyserii Antoniusza Dietziusa, czyli musical na podstawie powieści Mark Twaina, "Małe zbrodnie małżeńskie" w reżyserii Karola Wróblewskiego oraz "Abonament na szczęście" - spektakl muzyczny na podstawie najpiękniejszych tekstów twórczości Agnieszki Osieckiej w autorskich aranżacjach Tomasza Betki. 

Ponadto, na Scenie odbędzie się kilka polskich premier zagranicznych spektakli, a prawdziwą ucztą dla melomanów będzie cykl pt. Scena Relax tribute to..., w ramach którego wśród najbliższych wydarzeń odbędą się koncerty w hołdzie wielkim, światowym artystom: Alicii Keys, Davidowi Bowiemu, ale także ponadczasowym, ikonicznym duetom.

W artystycznej przestrzeni nie zabraknie również gwiazd polskiego kabaretu, takich jak Zenon Laskowik czy Artur Andrus, którzy pojawią się przy okazji cyklu Wytwornych Wieczorów Satyrycznych prowadzonych przez samą Katarzynę Pakosińską.

Drzwi otwarte dla wszystkich

- Scena Relax mieści się w sercu miasta, w sercu kultury. To miejsce łączy pokolenia! Chcemy, żeby odwiedzały nas osoby dorosłe  i młodzież, dziadkowie z wnukami, rodzice z dziećmi. Mamy nadzieję zaproponować taką ofertę, że nie będziecie chcieli stąd nigdy wychodzić - mówi Beata Kawka, szefowa rady programowej Sceny Relax. Przestrzeń rozpocznie swoją działalność już w sierpniu, oferując w sprzedaży 299 miejsc na każde organizowane wydarzenie, by zachować obostrzenia wynikające z reżimu sanitarnego. Wpisane do rejestru zabytków miejsce będzie przeżywać swój renesans i z pewnością każdy widz - niezależnie od wieku - znajdzie tam coś dla siebie.

Zobacz także:

Wrestlerka Marta Gołębiowska: Czuję, że żyjęStyl.pl
Styl.pl/materiały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas