Niech mama już idzie

Słuchać, nie krytykować. Być blisko, ale nie narzucać się. To rola teściowej.
Słuchać, nie krytykować. Być blisko, ale nie narzucać się. To rola teściowej.123RF/PICSEL

Zobacz również:

    Mój syn wdał się w romans. Oczywiście natychmiast wzięłam stronę jego żony.
    Mój syn wdał się w romans. Oczywiście natychmiast wzięłam stronę jego żony.123RF/PICSEL
    Bliskość między matką a córką czy synem jest ważna. Ale trzeba uważać, żeby starsza kobieta nie stała się powiernicą. Nie musi wiedzieć wszystkiego o życiu dzieci. Kłócą się, mają problemy? Ich sprawa.
    Twój Styl
    Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?