Nordic walking i wolontariat. Dwie drogi, jeden cel - lepsze życie
W Polskim Stowarzyszeniu Nordic Walking wolontariat to nie tylko odruch serca. Wolontariusze przychodzą pomagać, a wychodzą z nową energią, wiedzą i poczuciem bycia częścią czegoś większego. Podobnie jest w przypadku osób trenujących z PSNW: - Mamy uczestników, którzy dzięki nordic walking schudli 30 kg albo pozyskali nowych przyjaciół. A nawet takich, którzy znaleźli swoją "drugą połówkę" - mówi Paulina Ruta, Prezeska Polskiego Stowarzyszenia Nordic Walking.

Wolontariat bywa postrzegany jako poświęcanie czasu innym bez wymiernej nagrody, a mimo to całkiem sporo osób się na niego decyduje. Jakie mogą być ich motywacje?
Paulina Ruta, Prezeska Polskiego Stowarzyszenia Nordic Walking: Myślę, że świadomość społeczna w zakresie wolontariatu w Polsce zmienia się - dziś poprzez dostęp do narzędzi internetowych dużo więcej wiemy, istnieją też specjalne programy propagujące i wspierające wolontariat, jak np. "Wsparcie Organizacji Wolontariatu w NGO-WOW w NGO" w Narodowym Instytucie Wolności-CRSO.
Poza tym mam wrażenie, że polskie społeczeństwo na przestrzeni ostatnich lat mocniej dostrzegło, że wolontariat jako dobrowolne działanie to nie jest tylko pomoc, a zdecydowanie coś więcej… To wspólny cel, którego osiągnięcie często cieszy bardziej niż zwykła praca. Oczywiście organizator wolontariatu powinien dbać o odpowiednio dobrane "czynniki motywacyjne" i stosować odpowiednie zasady, jak np. umowy/porozumienia z wolontariuszami, NNW czy inne dodatkowe świadczenia motywacyjne. To działa!
Dodatkową zachętą może być zapoznanie się z różnego rodzaju badaniami naukowymi, które dowodzą, że osoby angażujące się społecznie żyją dłużej i są szczęśliwsze. Co więcej, wolontariat rozwija kompetencje miękkie: od empatii po zdolności organizacyjne. Jakie inne przejawy pozytywnego oddziaływania wolontariatu daje się zaobserwować w praktyce?
Przez ostatni rok mocniej przyglądałam się rozwojowi wolontariatu w naszej organizacji. Wśród pozytywnych aspektów wolontariatu widzę m.in. podnoszenie umiejętności wśród wolontariuszy. Mogę tutaj posłużyć się przykładem "z życia wziętym" z jednej z naszych akcji wolontariackich, podczas której celem była renowacja starych, przedwojennych, drewnianych mebli do wyposażenia naszej siedziby.
Renowacja od A do Z. Przyjezdni wolontariusze pierwszy raz w życiu odrestaurowywali stare meble. Robili to pod okiem wolontariusza-koordynatora, który czuwał nad prawidłowym przebiegiem renowacji i wspomagał ich merytorycznie. Po całej pracy wolontariusze zgodnie stwierdzili, że nauczyli się nowej umiejętności - renowacji mebla, którą wykorzystają w swoich domach. To pokazuje, że profesjonalnie zorganizowany wolontariat rozwija, daje nowe umiejętności i kompetencje.
Polskie Stowarzyszenie Nordic Walking konsekwentnie angażuje wolontariuszy w różnorodne projekty - od wsparcia seniorów po edukację i aktywność fizyczną. Co wyróżnia wolontariat w tej organizacji w porównaniu z innymi formami pomocy społecznej?
Działamy od 15 lat. Początkowo wolontariat zajmował mały procent w naszej strukturze organizacyjnej i był to głównie wolontariat "szkolny", nieprofesjonalny (bez oficjalnych porozumień i świadczeń) i typowo akcyjny (jednodniowy), a także organizowany przez naszych instruktorów (m.in. prowadzimy cykliczne szkolenia instruktorskie www.polskachodzi.pl).
W 2023 roku natknęłam się na program wsparcia organizacji wolontariatu (WOW w NGO) w Narodowym Instytucie Wolności-CRSO, który stał się dla naszej organizacji bodźcem do zgłębienia tego tematu i zmiany zapisów w naszej strategii rozwojowej, gdzie wolontariat zajął od tej pory czołowe miejsce. Postanowiliśmy wtedy profesjonalnie zająć się wolontariatem: poczyniliśmy pierwsze kroki do stworzenia swojego autorskiego, specjalnego e-systemu wolontariackiego (to nasz pomysł dostosowany do naszej specyficznej działalności), który ujrzał światło dzienne na początku tego roku.
To doskonałe narzędzie, które pozwala wolontariuszom prowadzić indywidualny "kalendarz udziału" w wydarzeniach. Ale to też awanse wolontariuszy czy specjalna Gala Wolontariatu, gdzie mogą odebrać wyjątkowe nagrody i podziękowania.

Myślę, że ten system to jest coś wyjątkowego, że dzięki niemu wolontariusze są świadomi tego, w jakim celu działają (każde wydarzenie w systemie jest opisane wraz z tematyką, celem, oczekiwaniami i świadczeniami dla wolontariuszy). Każdy, kto zechce się zaangażować, dokładnie wie, co się odbywa, gdzie, w jakim celu i czego może oczekiwać od organizatora - Polskiego Stowarzyszenia Nordic Walking. Wie też, czego my oczekujemy od niego, łącznie z wymiarem czasu pracy, jaki należy na dane wydarzenie poświęcić (oczywiście każdy wolontariusz sam decyduje, ile godzin z nami przepracuje).
Każda z naszych akcji wolontariackich (dokładnie dobrana i przemyślana) ma określony cel i koordynatora, który jest dostępny dla wolontariuszy. Staramy się też, by po każdej pomocy wolontariusz otrzymał drobne podziękowanie w postaci czapeczki, koszulki, bluzy czy kubka z logo.
Warto też zauważyć, że wszystkie nasze akcje wolontariackie są związane z kulturą fizyczną, sportem, rekreacją, ponieważ uważamy, że kultura fizyczna to podstawowy budulec w procesie budowania zdrowego społeczeństwa.
W 2025 roku zadebiutował autorski, elektroniczny system sprawozdawczy dla wolontariuszy. Na czym polega?
E-system powstał w celu uporządkowania i usystematyzowania, a także profesjonalizacji działań wolontariackich w Polskim Stowarzyszeniu Nordic Walking i Uniwersytecie Ludowym Kultury Fizycznej. Uniwersytet ten prowadzimy od kilku lat w ramach Rządowego Programu Wspierania Uniwersytetów Ludowych Narodowego Instytutu Wolności-CRSO.
Nasz e-system jest stworzony na podstawie naszych potrzeb i specyficznej, sportowej działalności. Każdy może się do niego zapisać (www.wolontariat.psnw.pl)[1] i wybierać wśród wydarzeń zamieszczonych w systemie te, w które chciałby się dobrowolnie zaangażować. Są to przede wszystkim wydarzenia sportowe, rekreacyjne i związane z kulturą fizyczną, głównie z promocją nordic walking.
Po udziale w takim wydarzeniu każdy wolontariusz wprowadza proste, intuicyjne sprawozdanie z prac (zajmuje to 30 sekund), w tym wrzuca dwa zdjęcia, a następnie po zaakceptowaniu sprawozdania - naliczają mu się punkty (1 punkt za każdą godzinę pracy). W ten sposób wolontariusze prowadzą "awanse" wg specjalnej "tabeli awansu wolontariusza".
Osoba, która na koniec roku uzbiera najwięcej punktów - otrzymuje piękne podziękowania i wyjątkową nagrodę podczas Gali Wolontariatu PSNW. W tym roku był to weekendowy pobyt dla dwóch osób w pięciogwiazdkowym, luksusowym hotelu Linea Mare w Pobierowie, który to hotel zdecydował się zasponsorować taką nagrodę. Na ten moment cały proces zapisu/rejestracji do systemu i sprawozdawczości z wydarzenia zajmuje wolontariuszowi maksymalnie pięć minut. W 2026 roku system jeszcze dopracujemy: planujemy go rozwinąć, tak aby procesy - m.in. wyboru wydarzeń czy sprawozdawczości - były jeszcze łatwiejsze.
A więc w jaki sposób mechanizm wpływa na zdobywanie punktów i w jaki sposób wpływa na motywację oraz zaangażowanie wolontariuszy?
Mechanizm zdobywania punktów pozwala wolontariuszom uporządkować wiedzę na temat jego zaangażowania w poszczególne akcje, a także - jak powiedziałam powyżej - daje większą motywację do zdobycia nagrody głównej i tytułu "Wolontariusza Roku". To prestiż, wyjątkowe wyróżnienie społeczne, które pokazuje właśnie tę dobrowolną pracę w stylu "zobacz, pomagam, mam z tego radość i dodatkowo jestem doceniony/a, inni to widzą, to jest fajne".
Taki styl myślenia pozwala zobaczyć wolontariat jako coś dobrego i miłego - także dla samego wolontariusza. Oczywiście to tylko dodatek, taka wisienka na torcie, która zjedzona na końcu, dodaje dodatkowego smaku.
Wolontariat kojarzy się z drobnymi gestami, ale to właśnie one mogą prowadzić do wielkich rezultatów. Podobnie mylące może okazać się postrzeganie nordic walking jako zwyczajnego spaceru. Bo w rzeczywistości to pełnoprawna aktywność fizyczna, angażująca do 90 proc. mięśni. Co sprawia, że nordic walking - mimo swojej niepozorności - okazuje się tak skuteczną formą aktywności?
Nordic walking jest łatwą aktywnością i nie wymaga specjalnych tras czy drogiego sprzętu. Pomimo tego, rzeczywiście, prowadzi do wielkich zmian. Mamy uczestników, którzy dzięki nordic walking schudli 30 kg albo pozyskali nowych przyjaciół. A nawet takich, którzy znaleźli swoją "drugą połówkę" - małżeństwa, które poznały się "na kijkach"!

Dzięki cyklicznym treningom - podobnie jak dzięki cyklicznym akcjom wolontariackim - ludzie poznają się, wymieniają doświadczeniami, mają cel wspólnych spotkań. W wolontariacie jest to często związane z pomocą w organizacji, a w nordic walkingu - z pomocą samemu sobie. W obydwóch przypadkach to jednak zawsze pomoc.
Pójdźmy za ciosem i obalmy kolejny stereotyp: nordic walking to aktywność indywidualna. Działalność Polskiego Stowarzyszenia Nordic Walking, choćby na przykładzie ogólnopolskiego projektu Nordic Walking Senior współfinansowanego przez Ministerstwo Sportu i Turystyki i Fundację LOTTO im. Haliny Konopackiej, pokazuje jednak coś innego, ponieważ w praktyce wyrasta wokół niej silna i wspierająca się społeczność. W jaki sposób marsze stają się pretekstem do budowania więzi?
Więzi budujemy podczas każdego treningu, ale też podczas każdego treningu wyjazdowego, bo i takie prowadzimy w ramach naszych projektów. To często sportowo-rekreacyjne wyjazdy w ciekawe, mało znane zakątki turystyczne naszego kraju. W tym roku był to np. rajd rekreacyjny "Lato w Lubomierzu z Nordic Walking" wsparty finansowo przez Ministerstwo Sportu i Turystyki (w ramach programu Aktywni Lokalnie, którego operatorem krajowym jest Fundacja Orły Sportu).
Podczas takiego wyjazdu jedziemy wspólnym autokarem, wspólnie też spożywamy zdrowy posiłek podczas przerwy w marszu i razem śpiewamy na mecie - mamy specjalne śpiewniki, by było łatwiej odnaleźć teksty piosenek. Ponadto razem ćwiczymy i dyskutujemy o zabytkach, wymieniamy się doświadczeniami. Na mecie każdy otrzymuje taki sam, piękny medal "Finishera" (ale nie rywalizujemy na czas) i wyjątkowy, imienny dyplom. Takie czynniki bez wątpienia wpływają na budowanie więzi w grupie.
Kolejna półprawda: nordic walking to sport wyłącznie dla seniorów. Tymczasem w rzeczywistości jest dostępny dla osób w każdym wieku. Jakie korzyści czerpią z niego ludzie młodsi, jakie dorośli w średnim wieku, a jakie osoby 60+?
Oczywiście dla seniorów to przede wszystkim aspekty zdrowotne, a dodatkowo łatwość, dostępność, uniwersalizm treningu nordic walking. Wśród uczniów szkół podstawowych obserwujemy rosnące zainteresowanie nordic walkingiem.
Od wielu lat prowadzimy bezpłatne zajęcia nordic walking dla uczniów w szkołach podstawowych, np. w ramach lokalnego projektu pn. Kijki zamiast telefonu, współfinansowanego z budżetu Gminy Miejskiej Złotoryja. Uczniowie dostrzegają pozytywne aspekty w nordic walking, jakimi są m.in. możliwość rozmowy podczas marszu (kiedy to na "zwykłych" lekcjach często są upominani za "gadanie" w stylu: "Nie gadaj! Bądź cicho!"), ciekawe i często nieznane przez nich zabawy i gry z kijkami czy rozgrzewki przy muzyce, którą lubią. Bo ruch przy muzyce wyzwala w nich energię, pozwala pokazać emocje, a nawet czasem razem zaśpiewać i się nie wstydzić.
To wspólne przełamanie barier wstydu przed tym "co inni powiedzą" i "jak mnie ocenią". Ta ocena wśród młodzieży to często plaga negatywnych emocji, strach czy początki depresji. Natomiast osoby dorosłe uprawiają nordic walking głównie w celu poprawy kondycji fizycznej. Kobiety, dzięki nordic walking, chudną bez większych "poświęceń", bo robią to, co lubią, a efektem ubocznym jest utrata wagi i zbudowanie ładnej sylwetki.
I na koniec: jeśli ktoś zastanawia się, czy wolontariat w PSNW jest dla niego, w jaki sposób rozwiałaby pani te wątpliwości?
Najlepiej przyjść na jedno z naszych wydarzeń, wziąć udział np. w Wulkanach (zwykle organizowanych pod koniec wakacji w Złotoryi - najstarszym mieście w Polsce), przyjrzeć się naszym działaniom na Facebooku, który prowadzimy na bieżąco i zamieszczamy wydarzenia wolontariackie i nasze akcje.
Warto być z nami "na bieżąco"! Można choćby wziąć udział w naszych zajęciach sportowych jako "wolny słuchacz", przyjechać do naszej siedziby do Borzysławia (niedaleko Koszalina), zobaczyć, jak pracujemy i jaki mamy styl.
Polecam zapoznać się z regulaminem wolontariatu. Jeśli nie chcecie się rejestrować w systemie - bo tam on jest dostępny - można do nas po prostu napisać. Regulamin udostępnimy każdemu, a kontakt znajdziecie na naszej stronie internetowej www.psnw.pl. Serdecznie zapraszam, bo nordic walking i wolontariat to… coś więcej niż może się na pierwszy rzut oka wydawać.
[1] Wolontariuszy akceptuje koordynator wolontariatu w PSNW.
Materiał promocyjny







