Co zrobić z choinką w doniczce?

Gdy zdejmiemy z niej ozdoby, przenieśmy donicę z drzewkiem do najchłodniejszego, ale widnego pomieszczenia. Może to być weranda lub klatka schodowa. Jeżeli nie mamy takiego miejsca, wybierzmy najchłodniejszy pokój w mieszkaniu i postawmy choinkę z dala od kaloryfera.

Jeśli na drzewku nie pojawiły się oznaki przerwania zimowego spoczynku, czyli jasnozielone pączki, zwiastujące powstanie przyrostów, możemy wynieść choinkę na zewnątrz, np. na balkon, taras czy do ogrodu. Jednak tylko wtedy, gdy nie ma mrozu. Postawmy ją w zacisznym miejscu, osłoniętym od wiatru. Otulmy donicę styropianem albo specjalną ocieplającą włókniną. Przed nadejściem silnych mrozów owińmy włókniną całe drzewko. Jeśli gałęzie przemarzną, roślina zacznie gubić igły.

Bez względu na to, gdzie stoi choinka, należy ją podlewać, aby nie doszło do przesuszenia bryły korzeniowej. Tę na zewnątrz podlewajmy wtedy, gdy mróz zelżeje. Róbmy to w najcieplejszej porze dnia, gdy świeci słońce. Nie podlewajmy wieczorem, bo w nocy może chwycić mróz i korzenie przemarzną. Choinkę stojącą w mieszkaniu, na werandzie lub na klatce schodowej również podlewajmy rzadko, np. raz w tygodniu. I tylko tyle, aby ziemia nie przeschła.