Czarne mydło. Marokański hit
Savon noir, czyli czarne marokańskie mydło, stosowane od wieków w krajach arabskich, coraz śmielej wkracza do naszych łazienek.
I nic dziwnego, bo ma fenomenalne walory pielęgnacyjne. Świetnie oczyszcza, usuwa toksyny i zanieczyszczenia z głębi skóry, rozpuszcza martwy naskórek, dotlenia i znakomicie nawilża.
Masło ma formę brunatnej, zielonkawej lub czarnej pasty. Powstaje ze zmiażdżonych oliwek i wody. Można nim codziennie myć twarz i ciało lub dwa razy w tygodniu robić maseczki.
Działa podobnie jak peeling enzymatyczny, jest bezpieczne do każdego rodzaju cery, nawet najbardziej wrażliwej, naczyniowej i dojrzałej. Co więcej, może być stosowane przez panów - doskonale zmiękcza zarost, zastąpi więc krem do golenia.
Mydło nakłada się na 5 minut, po czym spłukuje wodą. Savon noir kosztuje ok. 30 zł (za 150 g). Do jednego mycia potrzeba ok. łyżeczki mydła. Rozprowadza się je z odrobiną wody.
Więcej w serwisie: