Gdzie upchnąć rzeczy w małym mieszkaniu? Triki na wykorzystanie przestrzeni

Posiadanie małego mieszkania wcale nie oznacza ograniczania się z liczbą kupowanych czy posiadanych rzeczy. Najważniejsza jest umiejętność przechowywania ich i planowania przestrzeni. Istnieją rozwiązania, które sprawią, że znacznie powiększysz pojemność swojego lokum, a nie będzie ono zagracone.

Może wydawać się, że pawlacz to coś, co przeszło już do historii. Okazuje się jednak, że to rozwiązanie jest bardzo praktyczne do niedużych mieszkań. Szafka montowana jest pod sufitem, przez co nie zabiera nam powierzchni użytkowej. Zwykle znajdowała się ona w przedpokoju, nad drzwiami wejściowymi.

Taki pawlacz można jednak zamontować też nad drzwiami do pokojów, na całej szerokości ściany. W ten sposób zyskamy bardzo dużo przestrzeni do przechowywania. Ze względu na wysokość szafek najlepiej przetrzymywać tam rzeczy rzadko używane jak np. sezonowe ozdoby do domu czy sezonowe ubrania.

Pufy to świetne rozwiązanie, gdy ze względu na ograniczoną przestrzeń mamy małą kanapę, a zapraszamy do siebie dużo gości. Warto więc aby nasze pufy były otwierane. W ten sposób ich środek będzie kolejnym obszarem do przechowywania rzeczy, bez konieczności montowania nowych szafek czy regałów.

Możemy schować przede wszystkim małe rzeczy jak czapki, szaliki, chustki, krawaty. Taka mała skrytka posłuży również jako powierzchnia na książki, gazety czy kolorowanki dla dzieci.

Skrzynie w łóżkach i kanapach to kolejna dodatkowa przestrzeń, dzięki której zdołamy ukryć nadmiar przedmiotów i zachować porządek w mieszkaniu. W takich miejscach najczęściej chowana jest pościel, poduszki czy koce. Są one bardzo pojemne, dlatego do skrzyni w otwieranych łóżkach i kanapach można schować jeszcze więcej.

W łóżku czy kanapie lepiej trzymać rzadko używane przedmioty. To dobre miejsce na świeże pościele, zapasową kołdrę (zimową lub letnią), a nawet stare torby, torebki, plecaki.

Kolejnym rozwiązaniem na zwiększenie miejsca do przechowywania jest wysoka zabudowa w kuchni. Wolna przestrzeń między szafkami a sufitem marnuje bardzo dużo potencjału do magazynowania. Wybudowanie tam dodatkowych półek to możliwość przetrzymywania większej ilości zastawy, różnych szklanek, kieliszków do drinków. Można w nich też schować domowe przetwory czy zapasowe produkty jak m.in. kasza, ryż, mąka.

W kuchni warto wykorzystać nie tylko powierzchnię u góry, ale też u dołu. Z pomocą przychodzą tu szuflady cokołowe pod szafkę. Choć nie są one duże, to sprawdzą się na małe przedmioty. W nich schowasz m.in. deski do krojenia, deski do podawania serów, serwetki, ścierki, rzadziej używane przyrządy do gotowania.