Italian bob. Fryzura, która pasuje kobietom w każdym wieku

Bob to fryzura, która od dziesięcioleci nie wychodzi z mody. Pierwsze takie cięcie zastosował "król fryzjerów", czyli Antoni Cierplikowski, już w 1909 roku. Choć polski stylista cieszył się międzynarodową sławą, jego pomysł potrzebował nieco czasu, by się przyjąć. Za to już w latach 20. ubiegłego wieku bob stał się prawdziwym hitem. Włosy ścięte w okolicach linii podbródka były na tyle krótkie, by fryzura była wygodna i nowoczesna, a zarazem na tyle długie, by dodawać dziewczęcego uroku.

Od tego czasu bob na stałe zagościł na salonach, ale prawdziwy renesans jego popularności nastąpił na przełomie wieków.  W ciągu ostatnich dwudziestu lat powstało wiele wersji tej fryzury: long bob, short bob, bob odwrócony i pixie bob. A jaka wersja boba podbija serca kobiet tej jesieni?

W tym sezonie do łask powraca włoska wersja popularnego boba, która nawiązuje do stylu z lat 60. Jak wygląda italian bob? Cięcie jest równe bez żadnego cieniowania i ma taką samą długość z przodu i z tyłu. Włosy sięgają poniżej linii podbródka, ale nie są dłuższe niż do ramion.

To prosta i naturalna fryzura, której największą zaletą jest uniwersalność. Takie cięcie sprawdzi się w przypadku każdego rodzaju włosów i pasuje zarówno starszym jak i młodszym kobietom o różnym typie urody. Jednym słowem to fryzura dla każdego.

Włosy są na tyle długie, że z łatwością można związać je w kucyk. Niesforne kosmyki można z bez problemu założyć za ucho. To sprawia, że taka fryzura jest wygodna i świetnie sprawdza się w codziennym nieco zabieganym życiu. Z drugiej strony italian bob jest na tyle szykowny, że doskonale prezentuje się także przy eleganckich a nawet wieczorowych stylizacjach.

Łatwość utrzymania to kolejna zaleta tej pełnej wdzięku minimalistycznej fryzury. Włosy wystarczy wysuszyć, zostawić do naturalnego wyschnięcia i... gotowe! Proste cięcie dodaje włosom objętości i optycznie wyszczupla twarz. Fryzura "działa" sama, nie musimy wkładac w nią wiele pracy.

 Aby uzyskać nieco bardziej drapieżną wersję, włosy można wysuszyć suszarką i unieść nieco u nasady na szczotce.

Przedziałek można zrobić na środku, a także po lewej lub prawej stronie. Italian bob doskonale sprawdza się w wersji z końcówkami podwiniętymi do wewnątrz, ale włosom można też nadać lekkie fale za pomocą lokówki lub wygładzić je używając prostownicy. Co ważne nie należy przesadzać ze stylizacją. Pieczołowicie wypracowane loki będą trąciły sztucznością, a nie o to w tym uczesaniu chodzi.

Italian bob to fryzura, która według stylistów, ma łączyć glamour oraz naturalne piękno, prostotę i swobodę. Brak w nim wykwintnych, ale nienaturalnych, godzinami formowanych pukli i przepychu, ale jednocześnie potrafi przyciągać wzrok. Ma nie tylko sprawiać wrażenie piękna, które osiągnęłyśmy bez wysiłku, ma rzeczywiście być pięknem osiągniętym bez wysiłku.

Czytaj też: To najmodniejsza grzywka na jesień 2022

Modne krótkie fryzury dla kobiet po 50-tce