Jak one to robią?

Azjatki zwykle wyglądają 10 lat młodziej niż wskazują ich metryki. To efekt żmudnej pielęgnacji, zdrowej diety i niezwykłych kosmetyków.

Jedzą dla zdrowia i urody

To, co jemy, ma ogromny wpływ na wygląd naszej skóry. Dieta Azjatek jest i smaczna, i wyjątkowo korzystna dla skóry. Pokarmy bogate w kwasy tłuszczowe (ryby), związki mineralne (kiełki, grzyby) oraz witaminy (świeże owoce i warzywa) sprzyjają zachowaniu zdrowej i gładkiej cery. Codziennością jest również jedzenie owoców morza (bogactwo cynku) i alg morskich.

Oczyszczają twarz

Alabastrowa skóra Japonek to efekt czasochłonnej pielęgnacji, w której podstawę stanowi demakijaż i oczyszczanie twarzy (przynajmniej dwa razy dziennie). Zwykle wykonują go przy pomocy płynów micelarnych. Kolejnym krokiem jest codzienny peeling drobnoziarnistym preparatem. Ale to nie koniec - Japonki myją twarz żelem. Czystą skórę przecierają tonikiem, wklepują przeciwzmarszczkowe serum, stosują lotion na bazie kwasu hialuronowego, a następnie wcierają krem wybielający.

Unikają słońca

Japonki ukrywają twarz przed promieniami słonecznymi. Nakładają na skórę grubą warstwę preparatów z wysokim filtrem przeciwsłonecznym. Dzięki temu ich twarze dłużej zachowują młodzieńczy wygląd.

Perły i tsubaki

Puder z pereł wygładza skórę, przyspiesza gojenie i łagodzi podrażnienia, wybiela i przyspiesza regenerację naskórka. Tsubaki to tłoczony na zimno olej z nasion kamelii japońskiej. Japonki aplikują go na twarz, szyję, dekolt i na włosy.

Śluz ślimaka

Ten składnik to absolutny hit wśród azjatyckich, a zwłaszcza koreańskich kosmetyków. Wyciąg ze śluzu ślimaka posiada niesamowite właściwości leczenia i szybkiej regeneracji ludzkiej skóry. Dlatego stał się on podstawą wielu linii kosmetycznych.

Uguisu i jad żmii

Uguisu to maseczka z... odchodów słowika. Maseczka ta intensywnie nawilża, wygładza, rozjaśnia przebarwienia i zmniejsza zmarszczki. Jad żmii to kolejny hit wśród koreańskich kosmetyków. Kremy z jego dodatkiem widocznie napinają skórę.

IK