Kolor na dłużej
Latem makijaż znika z twarzy szybciej niż byś chciała, ale łatwo możesz to zmienić. Jak? Z pomocą specjalistów, czyli utrwalających mgiełek, pudrów i baz. Najnowsze są tak skuteczne, że „utrzymają na miejscu” cienie, pomadkę czy maskarę nawet przez dwanaście godzin!
We mgle
Spreje i mgiełki utrwalające makijaż, tzw. fixery (z ang. fix - utrwalać, przymocować), działają najdłużej, bo nawet do 12 godzin. Są też najbardziej uniwersalne, można je stosować niezależnie od rodzaju cery. Ważny jest tylko sposób aplikacji. Kosmetyk trzeba rozpylać po zrobieniu makijażu z odległości ok. 20 cm, by równomiernie osadził się na twarzy. Wtedy zawarte w nim polimery utworzą drobną siateczkę utrzymującą make-up na miejscu.
Pod mikroskopem wygląda to jak rozciągnięta na twarzy woalka. Mgiełki są też kosmetykami utrwalającymi wszystko: i podkład, i pomadkę czy błyszczyk, i maskarę. Mają tylko jedną wadę: nie sprawdzą się w przypadku makijażu matowego. Polimery odbijają światło, dlatego make-up utrwalony fixerem lśni.
Z pudrem
Masz cerę tłustą? A może używasz kremowych kosmetyków do makijażu? Jeśli choć na jedno z tych pytań odpowiedziałaś "tak", czytaj dalej. Sypkie pudry utrwalające makijaż to kosmetyki dla Ciebie (nakłada się je na zrobiony makijaż). Pudrowe drobiny pochłaniają sebum i dobrze łączą się z kremowymi cieniami czy podkładami. Dzięki temu barwne pigmenty nie wnikają w skórę ani nie ścierają się z jej powierzchni nawet przez 8 godzin.
Warunek: puder trzeba nałożyć obficie, zostawić na twarzy na 15 sekund, a następnie nadmiar usunąć płaskim pędzlem w kształcie wachlarza. Uwaga! Nawet transparentny może delikatnie zmienić odcień makijażu na jaśniejszy.
Na bazie
Dobre rozwiązanie dla osób o skórze suchej i dojrzałej, bo taka najszybciej "wchłania" preparaty do makijażu. Nawet w chłodne dni znikają z niej po dwóch godzinach. Baza pod makijaż uniemożliwi to, tworząc szczelną, silikonową barierę między kosmetykami a naskórkiem. Make-up będzie wyglądał dobrze około ośmiu godzin. Ale "warstwowy" makijaż może utrudniać skórze oddychanie.
Lepiej więc stosować bazę na szczególne okazje, nie częściej niż dwa razy w tygodniu. Rozwiązanie na co dzień? Wymieszaj podkład z kroplą bazy. Dodatek silikonów sprawi, że skóra nie wchłonie podkładu, a dostęp tlenu nie będzie utrudniony.
Izabela Nowakowska
TWÓJ STYL 8/2014
